JKS Jarosław - Pogoń/Sokół Lubaczów 0:3 (0:0)
Bramki: samobójcza, Matofij, Roslyakov
W pierwszej połowie JKS powinien zdobyć gola. W 20 minucie po szybkiej, trójkowej akcji gospodarze znaleźli się tuż przed bramką Pogonii/Sokoła, ale w decydującym momencie zupełnie się pogubili. Lubaczowianie zdecydowanie przejęli inicjatywę po zmianie stron, wykorzystując zmiany kadrowe jarosławian, bo trener Grzegorz Baran w drugiej połowie dał pograć młodzieży.
– Na razie nikogo już nie testujemy, ale to nie znaczy, że już nikogo nie szukamy – podkreślał Gracjan Dziukiewicz, prezes JKS.
W lubaczowskim zespole sprawdzany był tylko jeden gracz. Wydaje się, że ta drużyna jest już kompletna.
– Idziemy do przodu, eliminujemy błędy i na tym się skupiamy – mówi Lucas Guedes, gracz Pogonii/Sokoła.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
