Andrea Pirlo piłkarzem meczu Anglia - Włochy

Agnieszka Czosnek
Po niezwykle zaciętym pojedynku pomiędzy Anglią i Włochami zakończonym zwycięstwem Italii po serii rzutów karnych, bohater może być tylko jeden - Andrea Pirlo.

Mózg drużyny, kierownik, mentor. Widać, że to on dyktuje warunki, a reszta stanowi tylko tło. Reżyser spektaklu rozgrywanego na Stadionie Olimpijskim w Kijowie. Zdecydowanie zasłużył na miano piłkarza meczu.

Już w fazie grupowej Pirlo udowodnił, że reprezentacja bez niego nie istnieje. Dzisiaj potwierdził klasę. Nie wykazał się może na boisku piękną bramką (padł bezbramkowy remis), jednak jego obecność na boisku nie przeszła niezauważona i była niezbędna. Każda, nawet najmniejsza akcja jaką budowała reprezentacja Włoch przechodziła przez jego nogi.

Wypełniał luki, idealnie odnajdywał się na boisku, przechwytywał piłki i zaliczył mnóstwo znakomitych podań. Wisienką na torcie był rzut karny w zwycięskiej dla jego drużyny serii, który był jednym z technicznie najlepszych, a także najprzyjemniejszych dla oka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24