Paulus Arajuuri podpisał kontrakt z Kolejorzem już ponad pół roku temu, jednak do Poznania miał trafić dopiero po nowym roku. Fin od 2010 roku grał w szwedzkim Kalmar FF i do 31 grudnia 2013 roku miał ważny kontrakt z tą drużyną. W jej barwach rozegrał 56 spotkań, w których strzelił trzy gole.
Jednak 25-letni zawodnik przyjechał do Poznania już w listopadzie. Na ten ruch zgodę wyrazili jego Szwedzcy pracodawcy.
- Paulus przyjedzie na tydzień lub dwa. W tym czasie chcemy, aby poznał atmosferę szatni, nowych kolegów, a także organizował sobie życie w Poznaniu. Przeprowadzimy również stosowne badania, które sprawdzą nam jego aktualne parametry fizyczne. Następnie będzie miał taki sam urlop jak pozostali zawodnicy. W klubie ponownie pojawi się 7 stycznia, gdy rozpoczniemy przygotowania do rundy wiosennej. Chcemy jednak, aby do tego czasu Fin miał załatwione wszelkie formalności pobytowe i mógł już się skupić tylko na treningach - mówił na początku listopada szkoleniowiec Lecha Mariusz Rumak.
Do końca rundy jesiennej Arajuuri odbył kilka treningów z nowymi kolegami.
- Nie jestem tu długo, ale czuję się tutaj bardzo dobrze. Wszędzie panuje świetna atmosfera. Wszystko jest w jak najlepszym porządku - uważa fiński obrońca.
- Lech jest jednym z najlepszych klubów w Polsce. Moim marzeniem jest zdobyć mistrzostwo z tym klubem - dodaje Arajuuri.
Umowa Fina z Lechem będzie obowiązywała przez najbliższe trzy lata.
ZOBACZ TAKŻE:
Vojo Ubiparip pojedzie do Hiszpanii
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?