Na Stadio Olimpico Roma w ostatni weekend straciła pierwsze ligowe punkty. Remis 2:2 z Sassuolo nie brzmi rewelacyjnie, ale jeśli dodać do tego odrobienie dwubramkowej straty grając w „10” – to już robi wrażenie. W dodatku kilku zawodników Romy odpoczywało przed dzisiejszym pojedynkiem z Manchesterem City. Nie grali Astori, Cole, Gervinho, Maicon, Nainggolan czy Totti. Kibice co prawda nie są zadowoleni ze straty punktów z dużo słabszym rywalem, ale doceniają fakt, że każdy piłkarz Romy gryzł trawę, aby tylko nie przegrać meczu.
Słaby mecz rozegrał De Sanctis i po raz drugi z Manchesterem City może zagrać Łukasz Skorupski. Polski bramkarz dobrze zaprezentował się w dotychczasowych meczach Ligi Mistrzów i być może dostanie dziś trzecią szansę gry w tych rozgrywkach. Polak pokazał już, że nie pęka przed dużymi nazwiskami i z powodzeniem może zastąpić podstawowego golkipera.
Ktokolwiek wyjdzie w pierwszym składzie – De Sanctis czy Skorupski – będzie miał ułatwione zadanie. W zespole City nie zagra główna armata, czyli Sergio Aguero. Argentyńczyk, który niedawno w pojedynkę wygrał mecz z Bayernem Monachium, doznał kontuzji i nie będzie mógł zagrać przez dłuższy okres czasu.
Spójrzmy na tabelę, bo ta wygląda bardzo interesująco, i rozważmy kilka możliwości.
1. Wygrana Romy. Jeżeli gospodarze wygrają ten mecz to bezdyskusyjnie wychodzą z drugiego miejsca do dalszej fazy LM.
2. Wygrana City. „The Citizens” awansują do 1/8 finału.
3. Bezbramkowy remis. Tu sprawa zaczyna się komplikować, bo w grze jest ciągle CSKA Moskwa, które gra z Bayernem Monachium. Przy bezbramkowym remisie i wygranej CSKA – wychodzi CSKA. Przy bezbramkowym remisie i jakimkolwiek innym wyniku w Monachium – wychodzi Roma.
4. Bramkowy remis. Rzymianie zremisowali na wyjeździe z City 1:1, więc jeśli powtórzy się taki wynik na Stadio Olimpico to wyjdzie City, bo ma lepszy bilans bramkowy. Oczywiście przy wygranej CSKA to Rosjanie awansują do dalszej fazy gier.
Jak widzimy gra będzie toczyć się do ostatniej sekundy. Najlepiej powinni o tym wiedzieć kibice City, którzy przeżyli jeden magiczny moment. W ostatniej kolejce sezonu 11/12 po dwóch golach strzelonych w doliczonym czasie gry City awansowało na pozycję lidera i wygrało ligę. Piłkarze Romy powinni pamiętać o tym, że gra się nie 90, a 100 minut. Oczywiście, o ile mecz nie rozstrzygnie się wcześniej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
