Samobój i gol Lafrance'a w dwie minuty. Widzew przełamał się w meczu z Pogonią
- Pogoń była faworytem i to nam pomogło. Zaczęliśmy bardzo agresywnie, czym trochę zaskoczyliśmy przeciwnika. Na początku drugiej połowy niespodziewanie wbiliśmy sobie bramkę, ale pokazaliśmy, że potrafimy walczyć i szybko doprowadziliśmy do remisu - powiedział po spotkaniu Augustyniak.
I dodał: - Ciężko pracowaliśmy na trzy punkty, pierwsze po serii porażek. Mamy nadzieję, że nie zejdziemy już z tej ścieżki.
Na boisku, zastępujący wykartkowanego Jonathana de Amo Pereza, młody stoper wzorowo wywiązał się z pilnowania Marcina Robaka, najgroźniejszego gracza szczecińskiej ofensywy: - Gra przeciwko tak doświadczonemu zawodnikowi jak Marcin Robak, który w dodatku jest legendą na Widzewie, to naprawdę fajne doświadczenie dla tak młodego zawodnika jak ja.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?