Bakero: Lechowi się nie odmawia

Piotr Bąk
- Jestem w Polsce od ośmiu miesięcy, znam Lecha, mam własną opinię o tym zespole - powiedział na przedmeczowej konferencji prasowej nowy trener Lecha Poznań Jose Maria Bakero.

Zobacz zdjęcia z pierwszego treningu Bakero na Bułgarskiej

Bakero został wręcz zasypany pytaniami przez ciekawych, licznie przybyłych dziennikarzy.
Hiszpan został zapytany o to, czym przed tak ważnym meczem w europejskich pucharach przekonał włodarzy Lecha trener, którego doświadczenie w tych rozgrywkach jest zerowe. - Tak naprawdę to pytanie nie powinno paść w kierunku do mojej osoby, trzeba o to pytać włodarzy Lecha. Ja osobiście jestem przekonany, że mogę doprowadzić Lecha do kolejnej fazy Ligi Europy - powiedział Bakero.

Każdy trener inaczej mobilizuje swój zespół przed ważnymi, prestiżowymi meczami. – Przed każdym meczem mówię, że kiedy grałem w Barcelonie, to przed ciężkimi meczami próbowałem mobilizować swoich kolegów z boiska. Chociaż tak naprawdę na ten mecz chyba nikogo ze swoich podopiecznych specjalnie mobilizować nie muszę, zdają sobie sprawę z szansy oraz ze swoich umiejętności - dodaje Bakero.

Kibice Lecha są dosyć sceptycznie nastawieni do nowego szkoleniowca. – Oczywiście docierają do mnie słowa kibiców, przyjechałem tutaj jednak żeby pracować. Z biegiem czasu przekonamy, wraz z moim sztabem, tych nieprzekonanych. Czasami na Camp Nou miałem 40 tysięscy osób przeciwko mnie. Ja po prostu muszę robić to, co do mnie należy, a wtedy nawet ci sceptycy przekonają się do mojej osoby. Jutro jest fantastyczny mecz dla nas wszystkich, mam nadzieję, że zakończy się on happy-endem - zakończył Bakero.

Trenerowi zarzuca się, że tak naprawdę niewiele wie o swoich nowych podopiecznych. Szkoleniowiec odpiera jednak te zarzuty. - Jestem w Polsce od 8 miesięcy, znam Lecha, mam własną opinię o tym zespole. Przed nami cztery ciężkie mecze. Ja chcę zmobilizować moich zawodników, aby walczyli od początku do końca spotkania. Muszę przyznać, że czasami tego im brakowało. Natomiast wielkich zmian na pewno nie będzie - mówi Jose Maria Bakero.

Trener został również zapytany o to, czy w półtora dnia da się przygotować zespół przed tak prestiżowym i ważnym dla klubu zadaniem. - Oczywiście, najlepiej rozpocząć prowadzenie drużyny latem, w Polsce nie jest problemem, kiedy zespół trafi pod twoje skrzydła także zimą. Ja, jako trener muszę czasami chwytać byka za rogi. Jeśli dzwonią do ciebie z takiego klubu jak Lech to raczej im się nie odmawia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24