Barry Douglas

Wojciech Maćczak
Barry Douglas
Barry Douglas Roger Gorączniak/Ekstraklasa.net
W ubiegłym sezonie Szkot zaliczył efektowne wejście do Ekstraklasy. Błysnął szybkimi rajdami lewą stroną boiska, dokładnymi dośrodkowaniami i groźnymi strzałami z rzutów wolnych. Dałby zespołowi jeszcze więcej, gdyby nie częste kontuzje, które eliminują go z gry. Prześladowały go w poprzednich rozgrywkach, w obecnych również z powodu urazu stracił kilka pierwszych spotkań.

Przed przyjściem do Poznania występował jedynie w swojej ojczyźnie. Pochodzi z Glasgow i jako dziecko trenował w młodzieżowych zespołach Celticu oraz Rangersów, po czym przeniósł się do Livingston. Gdy miał szesnaście lat po raz kolejny musiał zmienić klub, bo usłyszał, że się nie nadaje do piłki. – Mezedźer podszedł do nas. Pokazywał i mówił „Tak, tak, tak, ty Barry nie, za mały jesteś. Ale będziemy cię obserwować”. Dla mnie w tym momencie stało się jasne, że to koniec marzeń o karierze piłkarza – mówił niedawno dla „Przeglądu Sportowego”.

Przeniósł się do Queen’s Park FC, gdzie najpierw grał w juniorach, a następnie trafił do pierwszego zespołu. Przez rok występował w trzeciej lidze, później klub spadł do czwartej. Jako że w Queen’s nie można było zarobić na piłce, Barry żył w tym czasie… z naprawiania lodówek. W sezonie 2009/10, grając na najniższym szczeblu rozgrywkowym w Szkocji, zdobył swoje jedyne dotychczasowe trofeum – puchar krajowy. W lidze zanotował bardzo dobre statystyki, strzelił 8 goli w 35 spotkaniach.

To sprawiło, że zainteresowały się nim kluby ze szkockiej Premier League i w 2010 roku przeniósł się do Dundee United. Tam spędził trzy kolejne sezony, regularnie grając w lidze. Latem 2013 roku trafił do Lecha.

W Poznaniu miał być rywalem dla Luisa Henriquza, który od kilku lat miał monopol na lewej obronie. Początkowo Szkot miał trochę problemów zdrowotnych, ale gdy zaczął grać, odesłał Panamczyka na ławkę. Pokazał się z dobrej strony, dał zespołowi sporo jakości w ofensywie. Niestety pod koniec rozgrywek pojawił się kolejny uraz, przez który stracił również początek obecnego sezonu.

Z kontuzją już się uporał, ale teraz po raz kolejny musi poradzić sobie z Henriquezem. A że ten na początku sezonu prezentuje bardzo dobrą formę, Douglas na razie jest rezerwowym. To jednak nie potrwa długo, bo pokazał już wcześniej, że ma papiery na granie w Ekstraklasie.

Pozycja: Lewy obrońca
Numer na koszulce: 3
Kraj: Szkocja
Data i miejsce urodzenia: 4 września 1989 r., Glasgow (Szkocja)
Wzrost/waga: 175/64
Kariera piłkarska:
Livingston FC (Szkocja) - juniorzy
Queen's Park FC (Szkocja) - 2008-10
Dundee United (Szkocja) - 2010-13
Lech Poznań – od jesieni 2013
Mecze/gole w Ekstraklasie (przed rundą jesienną): 18/0
Debiut w Ekstraklasie: 29.09.2013 Lech Poznań – Widzew Łódź 1:0 (grał 90 minut)

Lech Poznań

LECH POZNAŃ - serwis specjalny Ekstraklasa.net

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24