PKO Ekstraklasa. Górnik Zabrze - Radomiak Radom 0:0
Bartosch Gaul (trener Górnika): „Mecz był pod naszą kontrolą. Brakuje nam nadal skuteczności. Do pola karnego jeszcze to w miarę wygląda, potem nam czegoś bardzo mocno brakuje, by stworzyć dużo groźnych sytuacji. Kręcimy się naokoło, ale nie rozwiązujemy tego. Rozumiem, że jest taka atmosfera, oczekiwania. Ta drużyna na tyle się stara i pracuje, na ile ją stać. To nie jest tak, że nic nie robimy. Po prostu tu zapieprzamy do późnego wieczora. Bardzo mnie boli, kiedy drużyna jest stawiana w takim świetle.
- Chcę pokazać, że to nie jest tak, że przyjechałem sobie tu z Niemiec i przychodzę do pracy godzinę przed treningiem, a zaraz po wychodzę. Szanuję ten klub i oczekiwania kibiców. Jestem rozemocjonowany, mam nadzieję, że niektórzy przynajmniej to zrozumieją. Robimy wszystko, by sytuacja się poprawiła. Znam moich zawodników, nie wiem, czy gwizdy ich wspierają, pomagają. Uważam, że wszyscy powinniśmy iść w jednym kierunku. Każdy widzi, jak wygląda tabela.
- Dobrze nam się gra z rywalami, którzy chcą posiadać piłkę. Dziś Radomiak nawet nie próbował do nas podejść. Daisuke Yokota (22-letni japoński pomocnik kupiony przez Górnika z łotewskiej Valmiery - PAP) trenował z zespołem dopiero raz. Trudno jeszcze ocenić, jak wygląda fizycznie. Nie powinniśmy oczekiwać, że to zawodnik, który na sto procent od razu nam pomoże. Raczej wzmocni rywalizację w zespole”.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?