Bartosz Kwiecień dla Ekstraklasa.net: Chciałbym wrócić do Korony

Damian Wiśniewski
Bartosz Kwiecień
Bartosz Kwiecień Paula Duda
Wczoraj sfinalizowano wypożyczenie Bartosza Kwietnia z Korony Kielce do Górnika Łęczna. Sam zawodnik w rozmowie z naszym portalem przyznał, że chciałby jeszcze zagrać w zespole złocisto-krwistych.

Bardziej chcesz udowodnić coś Koronie i po sezonie tam wrócić, czy ugruntować sobie na dłużej pozycję w Łęcznej?
Wszystko zależy od tego, jak to będzie wyglądało. Zawdzięczam dużo Koronie, zawsze będę miał ją w sercu i nie ukrywam, że chciałbym do niej wrócić. Ale jeśli w Górniku będę miał miejsce do gry i awansujemy do Ekstraklasy, to czemu miałbym nie zostać w Łęcznej.

Masz do siebie jakieś pretensje, że na przykład nie dałeś z siebie wszystkiego w Kielcach?
Praktycznie nie miałem szansy, żeby pokazać to, co potrafię. Wchodziłem tylko na końcówki, także nie było nawet okazji, aby się pokazać. A na treningach nie wyglądało to jakoś źle. To tylko i wyłącznie decyzja trenera, nie moja.

Pamiętam taki wywiad Leszka Ojrzyńskiego (zaraz po tym jak został zwolniony), w którym powiedział, że do Korony ściągnął młodego, solidnego i perspektywicznego piłkarza z III ligi, chodziło oczywiście o Ciebie. Przeprowadzałeś teraz jakieś rozmowy z Podbeskidziem, była opcja gry dla tego klubu?
Nie, nie było w ogóle takiego tematu. Rozmawialiśmy z trenerem, ale to była tylko taka przyjacielska rozmowa, nie omawialiśmy mojego ewentualnego przejścia do Podbeskidzia.

Mówisz, że nie masz pretensji do siebie, a do sztabu szkoleniowego Korony za tę małą liczbę szans?
Nie, nie mam żadnych pretensji do nikogo. Widocznie taka była decyzja trenera, ja mogłem ją tylko uszanować i trenować dalej, aż stanę się na tyle silny, że zacznę grać.

W Koronie grałeś na pozycji defensywnego pomocnika, trener Szatałow ustawiał Cię w sparingach na obronie. Gdzie gra Ci się lepiej?
Całe życie grałem jako defensywny pomocnik i przyzwyczaiłem się do tej pozycji. Chcę też spróbować tej nowej pozycji. Myślę, że warunki fizyczne mam dobre, podłapię trochę taktykę i będzie dobrze.

To czy będziesz chciał zostać w Łęcznej zależy od tego, czy Górnik awansuje do Ekstraklasy?
Nie, to nie ma dla mnie żadnego znaczenia. Ja chcę teraz grać, a decyzja w tej akurat sprawie będzie podejmowana pod koniec wypożyczenia. Na razie mam co robić, będę grał dla Górnika i chcę grać jak najlepiej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24