Polak do siatki trafił w 53 minucie. Kopnął precyzyjnie z prawej nogi, wykańczając akcję całego zespołu. Później dołożył jeszcze do tego asystę przy drugim trafieniu Thomasa Muellera.
Poprzedni sezon, będący zarazem pierwszym w Bayernie, Lewandowski zaczął nie od gola, a od asysty. Wtedy jego drużyna pokonała VfL Wolfsburg 2:1. Jeżeli natomiast przyrównać wczorajszy wyczyn Lewego do jego wszystkich startów w Bundeslidze, to jest tak samo dobry, jak w ostatnim sezonie w Borussii Dortmund, kiedy w inauguracyjnym spotkaniu dał bramkę i asystę przeciwko Augsburgowi (4:0). Rozgrywki zakończył wówczas z 20 trafieniami, które pozwoliły sięgnąć mu debiutancką koronę króla strzelców niemieckiej ligi. Ten wynik chciałby powtórzyć i teraz.
Gol Lewandowskiego z meczu z HSV od 2:24:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?