'Bezbłędna tabela', czyli jak wyglądałaby Ekstraklasa bez błędów sędziów (3. kolejka)

Jakub Seweryn
Sędzia Tomasz Musiał na podsłuchu (asystent)
Sędzia Tomasz Musiał na podsłuchu (asystent) Mikołaj Suchan/Dziennik Zachodni
Jeśli ktoś się spodziewał, że w 3. kolejce Ekstraklasy wszyscy sędziowie staną na wysokości zadania, musiał przeżyć małe rozczarowanie. Co więcej, wydaje się, że nasze werdykty w tej kolejce 'bezbłędnej tabeli' wywołają wśród Was znacznie więcej kontrowersji. Dlaczego? Przekonajcie się.

Aby zapoznać się z zasadami tworzenia ‘bezbłędnej tabeli’, kliknij tutaj.

Mecze, których wyniki pozostawiliśmy bez zmian:
Piast Gliwice – Lechia Gdańsk 1:3 (Daniel Stefański)

Zaczynamy od spotkania, w którym mieliśmy trzy kontrowersje. Zaczęło się od bramki wyrównującej Rubena Jurado, który wprawdzie przy dośrodkowaniu swojego kolegi był za linią obrony, ale nie za linią piłki, w związku z czym sędzia musiał uznać tego gola.

Później mieliśmy jedenastkę dla Lechii za subtelny faul Piotra Brożka na Zaurze Sadajewie. Sadajew dość łatwo upadł w polu karnym, jak na tak dobrze zbudowanego faceta, ale Brożek na pewno dał swoim zachowaniem podstawy do odgwizdania jedenastki. Spóźniony, próbujący zatrzymać rywala faulem ratunkowym. Karny i żółta kartka, bo Sadajew nie miał sytuacji stuprocentowej (nie opanował odpowiednio zagranej do siebie piłki).

Na koniec zostaje czerwona kartka dla Makuszewskiego, ale jak sam piłkarz Lechii przyznał po zejściu z boiska, druga kartka nie podlegała żadnej dyskusji, bo zaatakował on korkami okolice kolana/uda swojego rywala. W sumie Makuszewski może się cieszyć, że otrzymał za to zagranie drugą żółtą, a nie bezpośrednią czerwoną, bo dzięki temu nie będzie musiał pauzować w dwóch najbliższych meczach Lechii.

Legia Warszawa – Górnik Zabrze 1:1 (Bartosz Frankowski)
Podbeskidzie Bielsko-Biała – Ruch Chorzów 3:0 (Szymon Marciniak)

W obu tych spotkaniach sędziowie nie mieli wiele pracy i ominęły ich sytuacje kontrowersyjne.

Lech Poznań – Wisła Kraków 2:3 (Paweł Raczkowski)

W poznańskim szlagierze jedyną poważniejszą kontrowersją był rzut karny podyktowany za faul Buchalika na Trałce. Choć na pierwszy rzut oka można było mieć wątpliwości, czy bramkarz Wisły rzeczywiście faulował rywala, to na powtórkach wyraźnie widać, że to Trałka jest pierwszy przy piłce, a Buchalik łapie zamiast futbolówki nogi przeciwnika. Karny jak najbardziej słuszny.

Górnik Łęczna – GKS Bełchatów 1:1 (Marcin Borski)

Sędzia Borski jak nie sędzia Borski. Prawidłowo ocenił obie kontrowersje w poniedziałkowym meczu beniaminków. W pierwszej połowie arbiter z Warszawy słusznie nie odgwizdał ręki w polu karnym Patrika Mraza, jako że była ona naturalnie ułożona, nastrzelona z bliska i bez intencji celowego zagrania piłki.

Pod koniec meczu z kolei słusznie czerwoną kartką został ukarany Bartosz Ślusarski (a żółtą stoper Górnika). Napastnik Bełchatowa jest faulowany, ale to nie upoważnia go do zaatakowania łokciem twarzy rywala. Ślusarski doskonale wie, gdzie znajduje się rywal i świadomie ‘upolował’ swojego przeciwnika. Bezdyskusyjna czerwień.

Wyniki zweryfikowane:
Jagiellonia Białystok – Cracovia 2:1 (Jarosław Przybył) -> weryfikujemy na 3:1

Jagiellonia pokonała w piątek Cracovię, choć wszystkie okoliczności długo jej nie sprzyjały. Frajersko stracona bramka, nieskuteczność, słupki, poprzeczki, no i jedna sytuacja źle oceniona przez arbitra. Jeszcze w pierwszej połowie Patryk Tuszyński najpierw został wytrącony z równowagi w polu karnym przez Żytkę, ale nie przewrócił się i kontynuował akcję, po czym dośrodkowując trafił w nienaturalnie ułożoną rękę swojego rywala. To powinien być rzut karny, ale na szczęście ten błąd sędziego nie wypaczył wyniku spotkania. Sytuacja była jednak trudna do oceny, więc sędziego Przybyła pozostawiamy bez ‘czarnej kartki’.

Korona Kielce – Pogoń Szczecin 2:2 (Tomasz Kwiatkowski) -> weryfikujemy na 2:3

Sędzia Tomasz Kwiatkowski w Kielcach nie miał w sobotę swojego dobrego dnia. Jego zdecydowanie największą wadą w meczu Korony z Pogonią była niecierpliwość, gdy pośpieszył się z gwizdkiem i nie zastosował przywileju korzyści przerywając akcję Pogoni tuż przed celnym strzałem Murayamy. Nie mamy wątpliwości, że ta akcja zakończyłaby się golem, gdyby nie opieszałość arbitra.

Gracze z Kielc po meczu mieli sporo pretensji do arbitra o ‘bramkowe’ rzuty wolne dla Portowców, niemniej jednak z obu decyzji sędzia z pewnością się wybroni. Przy pierwszej bramce Malarczyk atakuje piłkę, ale robi to zbyt agresywnie i za zbyt dużą, przesadzoną dynamikę wejścia można obecnie przerwać grę. W przypadku drugiego faulu również można dopatrzyć się przewinienia przede wszystkim pierwszego z koroniarzy, Markovicia, atakującego Patryka Małeckiego. Drobiazgowość w tych sytuacjach sędziego nie jest jego błędem, niemniej jednak za gapiostwo przy przerwaniu akcji Murayamy zasługuje na ‘czarną kartkę’.

Śląsk Wrocław – Zawisza Bydgoszcz 2:1 (Mariusz Złotek) -> weryfikujemy na 2:2

Mecz, którego ocena wśród czytelników na pewno wywoła mnóstwo kontrowersji. Dlatego też już na starcie przywołam przyjętą przy tworzeniu tego zestawienia zasadę:
"W sytuacji gdy sędzia niesłusznie pokazał czerwoną kartkę lub zapomniał jej pokazać: za od 20 do 40 minut gry w ‘niesłusznym statusie liczebnym obu drużyn’, wynik jest weryfikowany o jedną bramkę na korzyść pokrzywdzonych; natomiast za dłuższy okres – o dwie. Wynika to z sytuacji, że tylko w trzech na ponad 40 przypadków w poprzednim sezonie Ekstraklasy, drużyna grająca w osłabieniu przynajmniej przez kwadrans była w stanie nie stracić w tym czasie gola, a średnio na jedną straconą bramkę przez drużynę grającą w dziesiątkę przypada 30 minut gry."

Dudu w swoim starciu z Luisem Carlosem zasłużył na pewno na czerwoną kartkę, a być może nawet na dwie, zależnie od tego, jak ocenić jego pierwotny faul na rodaku. Warto jednak skupić się na tym, co nie podlega dyskusji, czyli na bezczelnym niesportowym zachowaniu obrońcy Śląska i jego ‘stemplu’ na brzuchu rywala. Sędzia Złotek z asystentami tego nie widzieli, co jest ich bardzo dużym błędem, bowiem sytuacja miała miejsce w środku akcji, tam gdzie była piłka, czyli sędziowie musieli być na niej skoncentrowani. Cytując klasyka, ‘to jest czerwona kartka’, więc zgodnie z przyjętymi zasadami weryfikujemy wynik o jednego gola, czyli na remis.

Przy podejmowaniu tej decyzji kierowaliśmy się naszymi sztywnymi zasadami, a dodatkowo w przekonaniu utwierdzał nas fakt, że Zawisza po przerwie wyraźnie dochodził do głosu, a ledwie pięć minut po tym zdarzeniu z boiska wyleciał zdenerwowany Luis Carlos i zamiast gry w przewadze bydgoszczanie grali w osłabieniu. Jednak powtarzamy, że najważniejsze były same zasady, które stworzyliśmy nie bez przyczyny, a lepsze takie zasady niż żadne i pozostawianie niedomówień.

Co do samych przewinień Luisa Carlosa na żółte kartki też można się przyczepić. Mowa tu przede wszystkim o faulu na pierwszą żółtą kartkę, który nie musiał być karany kartką. Jednak jak mówią nasze zasady: „Pokazania niesłusznej pierwszej żółtej kartki (lub jej braku) nie uznajemy za poważny błąd i wypaczenie wyniku spotkania. Powód - zawodnik zdaje sobie sprawę ze swojego statusu przy następnym podejmowaniu ryzyka faulu kosztującego napomnienie. Dlatego też, gdy piłkarz jest usuwany za dwie żółte kartki z boiska, bierzemy pod uwagę tylko słuszność drugiej kartki.”. W związku z tym w tym przypadku dla nas nie ma tematu. Niemniej jednak, za sytuację z Dudu Mariusz Złotek trafia do grona naszych ‘kartkowiczów’.

Bezbłędna tabela po 3. kolejce:

Bezbłędna tabela - 3. kolejka

Objaśnienie oznaczeń:

  • ‘punkty u nas’ – liczba punktów zdobytych przez dany zespół po naszych weryfikacjach
  • ‘punkty w TME’ – liczba punktów zdobytych w oficjalnej tabeli T-Mobile Ekstraklasy
  • ‘bilans pkt’ – bilans punktowy, różnica punktów pomiędzy tymi w oficjalnej tabeli, a tymi z naszej ‘bezbłędnej tabeli’. Liczba dodatnia oznacza, że drużyna zyskała na korzystnych decyzjach sędziów, a ujemna, że na nich straciła
  • ‘błędy na +’ - poważne błędy sędziów popełnione na korzyść danej drużyny
  • ‘błędy na –‘ - poważne błędy sędziów popełnione na niekorzyść danej drużyny
  • ‘mecze na +’ – mecze, w których sędzia wypaczył wynik na korzyść danej drużyny
  • ‘mecze na –‘ – mecze, w których sędzia wypaczył wynik na niekorzyść danej drużyny
  • ‘bramki +’ – bramki zdobyte w naszej tabeli (po weryfikacji wyników)
  • ‘bramki –‘ – bramki stracone w naszej tabeli
  • ‘różnica br.’ – różnica bramek w naszej tabeli

Czarne kartki

Z 3. kolejki do grona ‘kartkowiczów’ dołączają Tomasz Kwiatkowski (Korona – Pogoń) oraz Mariusz Złotek (Śląsk – Zawisza).

Bezbłędna tabela - 3. kolejka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24