Flagę będą trzymać kibice siedzący w niebieskiej części stadionu czyli za jedną z bramek wrocławskiej areny. Powstała ona w gliwickich zakładach Opinion. Wyprodukowania sektorówki podjął się szef warszawskiej firmy Sico Polska Aleksander Goldschneider. W kilka godzin - a było to w środku nocy - porozumiał się z Lucjanem Jaszczem szefem, Opiniona z Gliwic.
PZPN uzyskał zgodę UEFA na wniesienie flagi na stadion. Zajmie się tym osiem osób. Sześć z PZPN i dwóch fachowców z Opiniona. Flaga składa się z 3 paneli, które są zadrukowywane na czerwono i zszywane. Później doszyto do niej białą część. Sponsorzy całego przedsięwzięcia, a flaga kosztowała przeszło 40 tys złotych - czyli Aleksander Goldschneider i Lucjan Jaszcz, nie zostali zaproszeni na wrocławski stadion na mecz.
- Może chociaż kibice wzięliby na stadion tabliczki z napisem "Panie Olku! Dziękujemy! - Proponuje Tomasz Zimoch. - Potem jesteśmy gotowi dostarczyć flagę na mecze Polski w ćwierćfinale, półfinale. No i załatwimy formalności by przewieźć ją do Kijowa na finał - emocjonuje się Lucjan Jaszcz. - O ile będzie taka konieczność bo tam zagrany - wtrącam nieśmiało. - Jasne, ze zagramy - mówi z niewzruszoną pewnością szef gliwickiej firmy Opinion.
Zobacz film:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?