Brosz: Staraliśmy się do końca walczyć o korzystny wynik

Marcin Brosz: Zdawaliśmy sobie sprawę z rangi tego meczu, myślę, że był on ciekawy. Staraliśmy się do końca walczyć o korzystny wynik, mieliśmy do tego szanse między innymi dzięki świetnej dyspozycji Tomka Loski, ale w drugiej połowie było wiele sytuacji, które mogliśmy rozegrać znacznie lepiej. Dziękuję naszym sympatykom, którzy w tak dużej liczbie nas dzisiaj dopingowali. Nie chcę komentować przerw spowodowanych zadymieniem boiska, wolę skupić się na tym, czy zrealizowaliśmy nasze założenia.

Patrząc na ostatnie dziesięć minut, to mimo że straciliśmy bramkę, ten czas należał do nas. Przebiegliśmy więcej kilometrów niż Legia, ale nie dało nam to dzisiaj punktów. Nie szukałbym wytłumaczenia naszej porażki w niedawnej przerwie reprezentacyjnej. Kilka okazji miał Damian Kądzior, uważam, że mieliśmy swoje sytuacje, nie chcę szukać żadnych usprawiedliwień.

Romeo Jozak: po pierwsze gratuluję zespołowi Górnika Zabrze zachowania wysokiej klasy mimo czasu trwania meczu, mimo przerw, które nie mogą dobrze wpłynąć na piłkarzy. Rozegraliśmy mecz z naprawdę dobrą drużyną. Gratuluję również swoim zawodnikom, którzy byli dziś lepszym zespołem, zasługiwaliśmy na zwycięstwo, nawet większą liczbą bramek. W przerwie powiedziałem piłkarzom, że mecz ten przypomina mi mecz w Białymstoku, kiedy byliśmy lepszą drużyną, dodałem, że nie chcę by potoczyło się to w ten sam sposób. Gdy przyszedłem do Warszawy, byliśmy dopiero na piątym miejscu w tabeli.

Dzisiejsze zwycięstwo będzie bardzo ważne nie tylko dla nas, ale także dla wszystkich osób związanych w jakikolwiek sposób z klubem. Mimo że jesteśmy już liderem, czeka nas długa droga do ostatniej kolejki ligowej. Wciąż będziemy pracować, by być jeszcze lepszym zespołem. Moim zdaniem był to najlepszy mecz Legii pod moją wodzą. Byliśmy lepsi od dotychczasowego lidera i pokazaliśmy wreszcie równą, dobrą grę. Teraz myślimy o meczu z Koroną. Kluczem do dzisiejszego zwycięstwa była agresywność i cierpliwość. Mieliśmy dużo więcej szans, mogliśmy zdobyć kilka bramek, ja w pewnym momencie byłem zaniepokojony słabą skutecznością, ale na szczęście udało nam się zdobyć bramkę.

Myślę, że teraz wcale może nam się grać nieco trudniej. Jesteśmy Legią, jesteśmy liderem, mamy teraz znacznie więcej pewności siebie i pozytywnej energii, mam nadzieję że to wszystko pomoże nam przetrwać czekający nas ciężki okres. Widzę duży progres w naszej grze ofensywnej, czekało nas ciężkie zadanie zmierzenia się z liderem, ale zagraliśmy lepiej niż w starciu z Pogonią. W pewnych meczach, przy prowadzeniu 2:0, możesz grać na 80% i wciąż wygrać. Takie mecze jak ten z Pogonią czy dzisiejszy wymagały od nas pełni zaangażowania. Co ciekawe, w piątkowe popołudnie zacząłem mieć dobre przeczucia na temat meczu z Górnikiem, co... zaczęło mnie z kolei niepokoić, miałem obawy z powodu braku obaw. Miałem rację - mam teraz prawo być zadowolony z drużyny.

Piłkarz meczu: Tomasz Loska
Atrakcyjność meczu: 7/10

Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy

Najbardziej dotkliwe porażki ostatnich lat w Ekstraklasie

**WIĘCEJ odcinków

**