Małkowski na występ czekał od sierpnia zeszłego roku, bowiem właśnie wtedy zerwał więzadła krzyżowe. Dzisiaj dostał szansę od trenera Bogusława Kaczmarka, który zdecydował się wysłać na trybuny Michała Buchalika, słabo spisującego się w meczu z Lechem Poznań.
Tuż po rozpoczęciu spotkania Małkowski podczas skłonu poczuł ból w mięśniu dwugłowym uda. Po chwili położył się na murawie i poprosił o pomoc medyczną. Sędzia Tomasz Radkiewicz przerwał mecz, a sztab lekarski Lechii - po dłuższym namyśle - zadecydował, że dalsza gra 26 latka jest niemożliwa. Wychowanek Wisły Tczew, utykając na prawą nogę, opuścił boisko. Zmienił go Bartosz Kaniecki.
Na razie trudno orzec jak długo potrwa kolejna przerwa Małkowskiego. Ostatnia trwała przeszło siedem miesięcy. - Zrobiłem półszpagat, usłyszałem jak coś trzy razy strzela mi w mięśniu. Wstępna diagnoza to naderwanie, lub zerwanie mięśnia - wyjaśnił po spotkaniu Małkowski.
LECHIA GDAŃSK - serwis specjalny Ekstraklasa.net
Śledź relacje LIVE w każdej chwili w aplikacji Ekstraklasa.net na iPhone'a lub Androida.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?