Nasza drużyna jest niepokonana od pięciu kolejek, a z każdym kolejnym meczem gra w dużej części młodej drużyny Siarki jest widowiskowa i ofensywna. Ma to przełożenie na wzrastająca frekwencję. Tłumów na meczach Siarki jeszcze co prawda nie ma, ale trybuny nie straszą już takimi łysinami jak to miało jeszcze w minionym sezonie. Pięć kolejnych meczów bez porażki robi wrażenie.
Ostatni raz Siarkowcy przegrali 20 sierpnia w Stargardzie, gdzie ulegli Błękitnym 1:3. Później było już coraz lepiej. W piątej kolejce tarnobrzeżanie pokonali na własnym boisku Olimpię Zambrów, następnie zremisowali na wyjeździe z Kotwicą Kołobrzeg 2:2, u siebie z Rakowem Częstochowa 1:1, wygrali z Polonią w Bytomiu 3:0 i w sobotę zremisowali z Odrą Opole 1:1. Mecz z Odrą nasz zespół mógł wygrać, ale w doliczonym przez sędziego czasie gry Marcin Stefanik nie wykorzystał rzutu karnego.
- Daleki jestem od tego by ganić Marcina Stefanika za nie wykorzystanie rzutu karnego, bo dotychczas wiele karnych wykorzystywał i należy o tym pamiętać - mówi szkoleniowiec tarnobrzeskiej drużyny Włodzimierz Gąsior.
Przed piłkarzami Siarki piątkowy wyjazdowy mecz z Polonia Warszawa. Wiele wskazuje na to, że nasza drużyna zagra w stolicy kadrowo osłabiona. Pojawi się kolejna szansa dla dublerów, którzy w tym sezonie spisują się bardzo dobrze.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?