Czy „Czarne koszule” uratują Radolskiego?

W tabeli Jagiellonia jest na miejscu 15, jednak tylko dlatego, że przed startem została ukarana ujemnymi punktami. Warszawska Polonia natomiast jest dopiero na 12 miejscu i ma 10 punktów. Miejsce w tabeli Polonii zadziwia wszystkich, ponieważ przed sezonem miała ambicje by zagrać w pucharach.

Faworytem są gospodarze, ich głównym atutem jest własny stadion. W tym sezonie Jagiellonia zdobyła na własnym obiekcie 13 punktów. „Czarne koszule” natomiast na wyjeździe zdobyły tylko 4 punkty, z czego 3 punkty wywiozły z Wronek gdzie grały z Lechem Poznań.

Języczkiem uwagi jest trener Dusan Radolsky, podobno jeżeli Polonia w sobotę przegra z Jagiellonią to wspomniany wcześniej trener straci posadę. Jak dotychczas statystki Radolskiego nie są najlepsze. W czterech spotkaniach zdobył tylko 3 punkty. Pytanie samo się nasuwa: Czy Poloniści zagrają dla trenera, czy przeciwko?

O posadę trenera nie ma co się martwić Michał Probierz, trener Jagielloni Białystok. Drużyna pod jego wodzą co najważniejsze nie przegrywa, i już jest bliska wyjścia z miejsca spadkowego.

W historii obie drużyny grały ze sobą 27 razy. 10 razy lepsi okazali się piłkarze Jagielloni. 9 razy lepsi byli piłkarze Polonii, remisów natomiast było 8. W Białymstoku drużyny grały 14 razy. 8 razy wygrali gospodarze, 2 goście, a 4 razy był remis. W ostatnim spotkaniu tych dwóch drużyn Jagiellonia wygrała 2:1. Bramki zdobywali: Grosicki, Frankowski – dla Jagielloni, dla Polonii – Mierzejewski.

W tym spotkaniu będziemy mieć również pojedynek bramkarzy: Sandomierski vs Przyrowski. Grzegorz Sandomierski to bramkarz, który ma zaledwie 20 lata i jeżeli dobrze rozwinie się to ma szanse bronić w naszej reprezentacji. A umiejętności ma nie małe co pokazują jego statystyki bez wpuszczonego gola. Nie wpuścił bramki 450 minut. Przyrowski natomiast to jeden z lepszych bramkarzy w naszej lidze. Wystąpił w 7 meczach reprezentacyjnych i na pewno będzie walczył o to, by pojechać na Euro 2012.