Daniel Pedersen przez cztery dni był na obozie z Koroną, zagrał w meczu kontrolnym z Hapoelem Beer Szewa. Wyjechał jednak z obozu, żeby przemyśleć kwestie transferu. Miał też kilka innych propozycji.
Jak obecnie wygląda jego sytuacja? Opowiedział o tym w wywiadzie, który pięć godzin temu opublikował portal bold.dk
-Trenowaliśmy trzy razy dziennie pod okiem niemiecko-włoskiego trenera i to było świetne. Grałem też w meczu kontrolnym z mistrzami Izraela, gdzie każdy dostał połowę - mówił w wywiadzie Daniel Pedersen.
- Zaproponowali mi kontrakt, ale oni woleliby, żebym pojechał z nimi do Kielc, ale powiedziałem im, że muszę wrócić do domu i pomyśleć o tym. To był miły pobyt i świetny klub - dodał.
Duńczyk Pedersen do tej pory nie podpisał kontraktu z nowym klubem. - Rozmawiamy z różnymi klubami i coś się dzieje. Nie mogę powiedzieć o tym zbyt wiele, ale zaczęło się to zmieniać i myślę, że wkrótce coś się wydarzy. To głównie zagraniczne kluby, z którymi rozmawiamy, ale jest też trochę z Danii. Nie chcę wyjeżdżać za granicę, aby usiąść na ławce lub po prostu powiedzieć, że odszedłem - mówił dalej w wywiadzie Pedersen.
Korona w dalszym ciągu szuka między innymi defensywnego pomocnika oraz bramkarza.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?