Dariusz Wdowczyk: Przebijaliśmy się przez mur złożony z dziesięciu piłkarzy

jac
Dariusz Wdowczyk
Dariusz Wdowczyk Wojciech Matusik/Gazeta Krakowska
Wisła Kraków nie ma sobie równych w grupie spadkowej. W Łęcznej wygrała z Górnikiem pewnie, bo 3:0. Oto co po spotkaniu powiedział jej trener Dariusz Wdowczyk.

- Stwarzaliśmy sobie sytuacje. Może nie było ich dużo, ale to my prowadziliśmy grę. Gratuluję moim zawodnikom postawy. Przebiliśmy się przez obronę Górnika Łęczna, choć było to trudne, stąd radość z trzech punktów jest podwójna – powiedział na konferencji trener „Białej Gwiazdy”.

- To, że udało się zagrać na zero z tyłu, cieszy dodatkowo. Akcje Górnika bazowały czasem na naszym gapiostwie, stracie piłki czy braku zdecydowania w przerywaniu ataków przeciwnika, choć nie było ich tak wiele. Cierpliwość okazała się kluczem do otwarcia ostatnich drzwi – dodał Wdowczyk, którego niepokoi uraz Rafała Wolskiego. Błyskotliwy pomocnik został uderzony w kolano. Dopiero po badaniach będzie wiadomo, czy dolega mu coś poważniejszego, czy jednak skończy się na mocnym zbiciu.

Źródło: własne/Wisła

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24