Dni otwarte w Gliwicach przyciągają różne pokolenia (zdjęcia)

Pierwszy dzień Dni Otwartych rozpoczął się o godzinie 12. Początkowo na stadionie nie było wielu kibiców. Jednak im dłużej trwało zwiedzanie tym tłum gęstniał. Pod koniec dnia, gdy uruchomiono oświetlenie mieliśmy prawdziwy przekrój kibiców: od zagorzałych szalikowców, poprzez matki z dziećmi, które prawdopodobnie okazję wykorzystały jako miejsce do spaceru, po kibiców, którzy pamiętają odległe czasy, a w rozmowach z nami mówili: - Nie wierzę, że dożyłem takich czasów. Były też komentarze pół żartem, pół serio, nawiązując do położenia w pobliżu cmentarza stadionu: - Skończyły się czasy jak po strzałach z rzutu karnego piłka lądowała na cmentarzu.

Spacerując po stadionie można było dostrzec ładny, starannie wykonany nowoczesny obiekt piłkarski, doskonale przystosowany dla potrzeb osób niepełnosprawnych. Trybuny podzielone zostały na 20 sektorów (dwa będą przeznaczone dla kibiców gości), dla prasy przewidziano 50 miejsc natomiast 30 stanowisk komentatorskich także znajdzie się na stadionie miejskim. Obok stadionu umiejscowiono boisko treningowe o wymiarach 40x20.

W rozmowie z Ekstraklasa.net przedstawiciel organizatora stwierdził, że jeżeli bilety będą sprzedawane w całości na większość spotkań będzie rozważana rozbudowa obiektu o kolejne pięć tysięcy miejsc . Dobudowane ma być jedno piętro trybun i podniesiony dach. Prace takie prawdopodobnie wykonywane byłyby w okresie „martwym” w rozgrywkach ligowych. Dowiedzieliśmy się także, że mimo iż planowane było oświetlenie o mocy około 2000 luxów z pomiarów przeprowadzanych podczas montażu wyliczono, że moc lamp w niektórych miejscach jest nawet o 1000 luxów większa. Jak się potem okazało nawet podczas słonecznego popołudnia w chwili włączenia oświetlenia przy Okrzei zrobiło się rzeczywiście jasno.

Prawdopodobnie także około 23 października zamontowane zostaną wszystkie bramki sprawdzające i odpowiednio liczące kibiców a ponieważ okablowanie jest już przygotowane istnieje szansa, że organizatorzy szybko z tym montażem się uporają.

Wszyscy zadają sobie pytanie kiedy pierwszy mecz. Wszystko wskazuje na to, że będzie to spotkanie z Wisłą Płock na początku listopada. Jednak nikt dziś z osób decyzyjnych na stadionie nie odważył się składać żadnych wiążących deklaracji, ponieważ w tym momencie w dużej mierze uzależnione jest to od szeregu warunków zewnętrznych (kwestia odbioru przez Policję, Straż Pożarną, uporanie się z ostatnimi pracami kosmetycznymi, dokończenie instalacji systemu monitoringu kibiców).