Dwanaście lat temu został mistrzem i zagra w RPA

Zbyszek Anioł
Dwanaście lat temu Francja była gospodarzem Mistrzostw Świata i wygrała cały turniej. W RPA zagra jeden zawodnik, który pamięta zwycięski turniej z 1998 roku.

Thierry Henry jest jedynym reprezentantem "Trójkolorowych", który został mistrzem świata po zwycięstwie w finale z Brazylią (3:0) i ponownie pojedzie na piłkarskie Mistrzostwa Świata.

Podczas mundialu w ojczyźnie grający wówczas w AS Monaco 21-letni napastnik zagrał w sześciu meczach i strzelił w nich trzy gole. Henry w fazie grupowej dwukrotnie pokonał golkipera Arabii Saudyjskiej i raz pokonał bramkarza Włochów w konkursie rzutów karnych. Tym samym popularny "Titi" stał się najskuteczniejszym piłkarzem Francji w całym turnieju.

Henry razem z Davidem Trezeguet byli najmłodszymi piłkarzami w kadrze, którą powołał Aime Jacquet na MŚ 1998. I obaj grali w Monaco, ale tylko piłkarz Barcelony zagra w RPA. Trezeguet na co dzień grający w Juvenstu tym razem nie znalazł uznania uznania u trenera kadry - Raymonda Domenecha.

Podobny los spotkał Patricka Vieirę. Pomocnik Manchesteru City był rozczarowany brakiem powołania i zarzucił selekcjonerowi styl w jakim ogłosił szeroką kadrę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24