W kolejnej fazie rywalizacji nasi futsaliści zmierzą się z Red Dragons Pniewy. Spotkanie zostanie rozegrane w sobotę i najprawdopodobniej odbędzie się w hali zespołu z Wielkopolski. Ostateczną decyzję ma podjąć w czwartek Polski Związek Piłki Nożnej.
Nasz zespół na spotkanie z pierwszoligowym AZS-em Malwee Łódź pojechał w mocno osłabionym składzie. W jego zestawieniu zabrakło kontuzjowanych Marcina Mikołajewicza, Krzysztofa Elsnera oraz Mateusza Waszaka, natomiast sprawy zawodowe zatrzymały w Toruniu Marcina Mrówczyńskiego.
ZOBACZ TAKŻE:
Toruński sport na starych fotografiach [LATA 20. i 30., GALERIA]
Mimo osłabień, torunianie byli faworytem spotkania, a z tej roli wywiązali się wzorowo. Gospodarze opór stawili tylko w pierwszej połowie. W tej części meczu przyjezdnym udało się zdobyć tylko jednego gola (trafienie Remigiusza Spychalskiego).
Po zmianie stron podopieczni Łukasza Żebrowskiego rozbili miejscowego pierwszoligowca, strzelając mu sześć goli.
AZS Alimentura Malwee Łódź - FC Toruń 1:7 (0:1)
0:1 R. Spychalski (5.37), 0:2 R. Spychalski (21.19), 0:3 K. Czyszek (22.20), 0:4 M. Wojciechowski (26.46), 1:4 K. Wasiak (32.33), 1:5 M. Morozow (33.24), 1:6 M. Morozow (38.29), 1:7 K. Czyszek (39.51)
FC: Naparło - Wojciechowski, Kriezel, Morozow, Cyman oraz Kieper, Morozow, Domański, Spychalski
POLUB NAS NA FACEBOOKU:
Nie wiesz, jak skorzystać z PLUSA? Kliknij TUTAJ, a dowiesz się więcej!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
