Fortuna 1 Liga. Zaufanie zarządu Apklan Resovii do trenera Szymona Grabowskiego. Kontuzja Maksymiliana Hebela i osiem tygodni pauzy

Waldemar Mazgaj
Waldemar Mazgaj
Maksymilian Hebel trafił do Apklan Resovii zimą i znacząco pomógł w awansie do Fortuna 1 Ligi.
Maksymilian Hebel trafił do Apklan Resovii zimą i znacząco pomógł w awansie do Fortuna 1 Ligi. fot. Krzysztof Kapica
Uraz, odniesiony w Niecieczy przez Maksymiliana Hebela, okazał się na tyle poważny, że ofensywnego pomocnika Apklan Resovii nie zobaczymy na boisku przez ok. 8 tygodni. Spokojny o swoją posadę, mimo trzech kolejnych porażek do zera, może być za to trener Szymon Grabowski.

Pogłoski o tym, że „Graba” może zostać zwolniony po ledwie czterech kolejkach, zaczęły się pojawiać w Internecie w sobotę, tuż po przegranym 0:2 meczu z Bruk-Bet Termaliką. Działacze rzeszowskiego klubu zachowują jednak duży spokój.

- Szymon Grabowski ma pełne zaufanie zarządu klubu - podkreśla Jan Bieńkowski, prezes sekcji piłkarskiej.

- Wiadomo, z której strony Rzeszowa piszą takie rzeczy – uśmiecha się sam zainteresowany. – Ale różnie bywa w życiu, staram się racjonalnie podchodzić do tego i w klubie też tak podchodzą. Przecież zdajemy sobie sprawę z kim graliśmy i czym dysponujemy.

Prezesa i trenera bardziej martwi kontuzja, jakiej w Niecieczy doznał Maksymilian Hebel. 23-latek był ważnym ogniwem zespołu, wszechstronny ofensywnie zawodnik może grać jako ofensywny pomocnik, napastnik, albo skrzydłowy.

- Ma naderwane więzadła - informuje Bieńkowski.

- Prognoza jest na 8 tygodni, ale rokowania są dobre, bo Maks już staje na tę nogę, chodzi – przyznaje trener.

Jeszcze do 5 października otwarte jest letnie okno transferowe, a zawodników wolnych można pozyskiwać jeszcze dłużej. Działacze z Rzeszowa nie planują jednak wzmocnień składu.

– No, chyba, że pojawi się wyjątkowa okazja - mówi prezes Apklan Resovii. - Teraz gramy tym składem, jaki mamy. Chłopaki mają grać i jestem przekonany, że niedługo zaczną wygrywać. Do końca sezonu jeszcze bardzo daleko, a zimą będzie więcej czasu na zgranie wzmocnionego zespołu - przyznaje.

- Jeżeli już to potrzebowalibyśmy realnych wzmocnień, a nie uzupełnień drużyny – dodaje Grabowski. - Indywidualnymi błędami nie pomagamy sobie, a gramy przeciwko dobrym drużynom. W Niecieczy wyglądało to lepiej, niż w Legnicy, ale wciąż było kilka rzeczy, które wprowadzały nerwowość w naszych szeregach.

W piątek "pasiaki" grają kolejny wyjazdowy mecz, tym razem z GKS-em w Tychach.


ZOBACZ TAKŻE - Artur Zastawny, ikona Unii Nowa Sarzyna w Regionalnym Totolotek Pucharze Polski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Fortuna 1 Liga. Zaufanie zarządu Apklan Resovii do trenera Szymona Grabowskiego. Kontuzja Maksymiliana Hebela i osiem tygodni pauzy - Nowiny

Wróć na gol24.pl Gol 24