Francja - Meksyk (zapowiedź)

Michał Musiejuk
Po bezbramkowym remisie z ekipą Urugwaju reprezentacja Francji zmierzy się w drugiej rundzie fazy grupowej z Meksykiem. Jeżeli podopieczni trenera Raymonda Domenecha realnie myślą o awansie do fazy pucharowej muszą, to spotkanie, po prostu wygrać.

Therry Henry, Franck Ribery czy Bacary Sagna, to tylko przykłady gwiazd jakimi dysponuje selekcjoner drużyny narodowej Francji. W tym turnieju wyrywa się jednak duchem walki czego przykładem może być wczorajsza wpadka Hiszpanii ze Szwajcarią. Przypomnijmy, że w pierwszym meczu, przeciwko Urugwajczykom, ekipa trójkolorowych zainkasowała tylko jeden punkt.

Po dość przeciętnej grze mecz zakończył się bezbramkowym remisem. W tym momencie Henry i reszta nie mogą sobie na to pozwolić, gdyż remis mógłby poważnie zagrozić awansowi do kolejnych etapów mistrzostw. Podobnie jest zresztą z zespołem Ameryki Północnej. Po zażartej walce z gospodarzami, podopiecznym trenera Javiera Aguirre'a w końcówce meczu doprowadzili do wyrównania i mecz zakończył się podziałem punktów.

W obu jedenastkach doszukamy się znanych piłkarzy. W zespole Francji m.in. wyżej wymieniony Henry, Ribery, Sagna, czy Anelka. Wszyscy ci zawodnicy występują, na co dzień w silnych europejskich klubach. Ribery grał w finale LM przeciwko Interowi. Henry to już żywa legenda. Skład "trójkolorowych" naprawdę robi wrażenie. Gorzej jest z formą poszczególnych piłkarzy.

Jeżeli chodzi o Meksykanów to w zespole nie ma aż tylu znakomitości piłkarskich. co w drużynie Francuzów, ale chyba każdy kibic zna Marqueza - zawodnika słynnej Barcelony, czy młodziutką perełkę - Giovaniego dos Stantosa, który na co dzień gra w Galatasaray Stambuł. Nie sposób również zapomnieć o Carlosie Veli z Arsenalu.

Francja to mistrz świata z 1998 roku oraz mistrz Europy z 1984 i 2000 roku. W momencie zdobycia najcenniejszego trofeum w zespole występowali tacy gracze jak Zinedine Zidane, Patrick Vieira, Fabien Barthez czy Lilian Thuram. Na pewno godnych następców niekwestionowanych francuskich legend w tym momencie nie brakuje. Aby potwierdzić postawioną tezę trzeba pokonać reprezentantów Meksyku i ze spokojem podejść do spotkania z gospodarzami turnieju - RPA. Czy plan zostanie wykonany? O tym przekonamy się już o godzinie 20:30. Mecz rozegrany zostanie w Polokwane.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24