Wygraliśmy zasłużenie, bo udawało nam się kreować ciekawe kombinacje i stwarzać zagrożenie pod bramką Legii przez dobrą godzinę. Potem wkradła się w nasze szeregi niedokładność, spadła nam nieco koncentracja, jednak trzeba pamiętać, że graliśmy przeciwko naprawdę dobrej drużynie, co Legia pokazała w Amsterdamie. Dzisiaj jednak to Ajax był lepszy.
Naszym celem jest kwalifikacja do Ligi Mistrzów w przyszłym sezonie i dojście jak najdalej w Lidze Europy. To bardzo trudne zadanie, bo w grze zostały same dobre zespoły. Pokazaliśmy jednak, że dobrze gramy w piłkę i możemy przeciwstawić się najlepszym. Czekamy na losowanie. Dzisiaj cieszymy się z tej wygranej, a od jutra przygotowujemy się do meczu z PSV. Mam nadzieję, że jeszcze wrócimy w tym sezonie do Warszawy.
Veltman i Viergever zagrali dzisiaj bardzo dobrze i mam nadzieję, że będą to powtarzać w kolejnych spotkaniach. Van der Hoorn i Moisander to też solidni gracze, więc cieszę się, że mam czterech równorzędnych stoperów. Cieszę się, że Joel (Veltman – przyp. red.) wytrzymał 70 minut, bo przez osiem tygodni nie grał w piłkę z powodu kontuzji. Jego postawa napawa mnie optymizmem.
Nie czuję satysfakcji z pokonania Henninga Berga. Jest mi go trochę żal, bo jest moim kolegą i dobrym człowiekiem. Dzisiaj byliśmy przeciwnikami, a na boisku nie ma sentymentów. Cieszę się z wygranej, ale nie z samego pokonania Henninga Berga.
Słyszeliśmy doping kibiców Legii spoza stadionu, co było fantastyczne. Słyszeliśmy ich bardzo wyraźnie i nawet przy stanie 0:3 nie przestawali śpiewać. To potwierdza, jak świetnym klubem jest Legia. Takich kibiców powinien mieć każdy klub.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?