Górnik Zabrze: Złoci juniorzy mają jeszcze czas na zarabianie dużych pieniędzy

Rafał Musioł
Rafał Musioł
Zespół Gornika Zabrze w finale U-17 pokonał Legię WarszawaZobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Zespół Gornika Zabrze w finale U-17 pokonał Legię WarszawaZobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE Górnik Zabrze
Rozmowa z Radosławem Osadnikiem, trenerem zespołu Górnika Zabrze U-17, który zdobył mistrzostwo Polski.

Prowadzony przez pana i Michała Grodonia zespół U-17 zdobył trzeci w historii klubu złoty - po 1992 i 1996 roku - i pierwszy od 2015 medal mistrzostw Polski. W finale pokonaliście Legię, która wygrała w Zabrzu 3:2, ale w rewanżu uległa wam 1:4. W jaki sposób przygotowywaliście się do tego dwumeczu?
W czasie sezonu często wymieniamy się materiałami i nagraniami z innymi szkoleniowcami. To pomaga w opracowywaniu taktyki na spotkania. Wiedzieliśmy więc, jak gra Legia, która w rozgrywkach zasadniczych odniosła u siebie komplet piętnastu zwycięstw.

A tymczasem wy o złoto mieliście zagrać właśnie na jej terenie.
Jednocześnie po pierwszym meczu czuliśmy, że zagraliśmy co najwyżej średnio i że tkwią w nas duże rezerwy. Znaczenie miał także przebieg pierwszego spotkania. Legia prowadziła wtedy 3:0 i właściwie mogła czuć się mistrzem, tymczasem strzeliliśmy dwa gole i to stanowiło duży zastrzyk optymizmu, a jednocześnie zachwiało pewnością siebie rywali.

W rewanżu to wy prowadziliście 3:0...
I mając w pamięci mecz w Zabrzu mocno tonowaliśmy, a przynajmniej staraliśmy się to robić, emocje u chłopaków. Była przecież świadomość, że gol dla Legii bylby właściwie trafieniem kontaktowym. Zespół grał jednak świetnie taktycznie, blisko siebie, paraliżowaliśmy skrzydła Legii, i strzeliliśmy na 4:0. Bramka gospodarzy w końcówce nie miała już większego znaczenia.

Ten mecz był dla U-17 piłkarską maturą?
Już wcześniej mieliśmy takie występy. Bardzo ważna wygrana w Lubinie z Zagłębiem, spotkania z Lechem czy Wartą, to wszystko budowało pewność siebie drużyny. Zwłaszcza, że my właściwie graliśmy rocznikiem młodszym, z rocznika 2006 było maksymalnie dwóch chłopaków, za to występowali nawet z 2008.

Co dalej będzie z tym zespołem?
Część przejdzie do wyższego rocznika, prawdopodobnie razem ze mną, inni zostaną w U-17 z Michałem. Ale na konkretne decyzje jest jeszcze trochę czasu.

Juniorskie złoto mocno przybliża do pierwszej drużyny?
Raczej stanowi otwarcie drogi, bo chłopcy przestali być anonimowi. Współpracownicy Jana Urbana obserwują mecze, wiedzą, jaki potencjał tkwi w poszczególnych zawodnikach. Trzeba jednak pamiętać, że rozwój młodych piłkarzy wymaga też pewnej przestrzeni na błędy, nigdy nie są gotowi do grania od razu w pierwszym zespole.

Czy w juniorskich rozgrywkach też klub stawia przed ich rozpoczęciem cele do zrealizowania?
Nie, nikt nie zakłada medali. Na pewno jednak wychodzimy z założenia, że w każdym meczu gramy o zwycięstwo. Nie zgadzam się z opinią, że wyniki nie mają znaczenia i że nie idą w parze z samym szkoleniem. Jest wręcz odwrotnie, nauka, że wynik jest ważny stanowi istotny element przygotowywania młodych piłkarzy do presji, jaka na nich spocznie w przyszłości.

Złoto U-17, srebro U-19. To sygnał, że szkolenie w Akademii Górnika Zabrze wskoczyło na poziom, który stanowił cel od samego początku jej istnienia?
Utalentowani zawodnicy trafiają się i trafiali także w rocznikach, w których nie udało się zdobyć medali. Na pewno jednak w tym sezonie cały klub ma powody do satysfakcji.

W seniorskiej piłce tytuł mistrzowski oznacza duże premie dla zawodników. Jak to wygląda w młodszych rocznikach?
Pewnie jakieś nagrody chłopcy dostaną, może od miasta też, ale generalnie na zarabianie z piłki dużych pieniądzy ci nastolatkowie mają jeszcze trochę czasu.

Nie przeocz

Musisz to wiedzieć

Bądź na bieżąco i obserwuj

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Górnik Zabrze: Złoci juniorzy mają jeszcze czas na zarabianie dużych pieniędzy - Dziennik Zachodni

Wróć na gol24.pl Gol 24