Grzelak: Raczej odejdę

/Sports.pl
Szczerze mówiąc, to żaden prestiż być najlepszym strzelcem drużyny z pięcioma golami na koncie - mówi "Przeglądowi Sportowemu" Bartłomiej Grzelak, napastnik Legii.

Jak się gra z konieczności na obcym boisku?
Wolelibyśmy grać u siebie, gdzie czujemy się jak w domu i jesteśmy pewniejsi. A przede wszystkim mamy swoje boisko, przynajmniej dziesięć razy lepsze od tego na Polonii. Wiadomo, jakie były okoliczności zmiany miejsca rozgrywania meczu, nie ma co dyskutować. Szkoda, że nie mogli wejść kibice i nas wspierać.

Przecież kibice mieli na pana gwizdać - przynajmniej tak zapowiadali - za ten gest w spotkaniu Pucharu Polski.
No cóż, każdy ma prawo do własnego zdania, własnej interpretacji zachowań. Jeśli uważa to za słuszne, to trudno, ale ja przecież nie muszę się z tym zgadzać.

Gol strzelony Jagiellonii jest pana piątym w tym sezonie, co czyni pana najlepszym strzelcem drużyny z Łazienkowskiej.
Rzeczywiście, ale szczerze mówiąc, to żaden prestiż być najlepszym strzelcem drużyny z pięcioma golami na koncie. Jestem zdania, że taki klub jak Legia potrzebuje dwóch napastników, którzy strzelą w sezonie 12-15 bramek. (...)

W czerwcu kończy się pana umowa z Legią. Co dalej?
Zobaczymy. Ja w każdym meczu pracuję na zainteresowanie moją osobą innych klubów. Konkretnych ofert na razie nie mam, ale jest przecież jeszcze sporo czasu. Legia ze mną nie rozmawia na temat nowego kontraktu. Nie wiem, jakie ma wobec mnie plany. Wszystko wskazuje na to, że po wygaśnięciu umowy odejdę z Legii.

Kto zostanie najlepszym bramkarzem mistrzostw świata w RPA?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24