Hiszpanie po pierwszym treningu w Gniewinie (ZDJĘCIA)

Na tę chwilę czekała cała Polska i nie tylko ta piłkarska. Wszędzie tam gdzie pojawiają się Hiszpanie, są wielkie emocje. Nie inaczej było i tym razem, kiedy to punktualnie o godzinie 11, na boisko Gminnego Ośrodka Turystyki i Sportu wybiegła kadra mistrzów Europy i świata, popularnie zwana „La Roja”.

Kibice wyczekiwali tego momentu niemal jak finału, w końcu zobaczyć na żywo takie gwiazdy, drużynę, która łącznie warta jest ponad 600 mln euro, nie zdarza się co dzień. W Gniewinie mnóstwo było także dziennikarzy, którzy na bieżąco przekazywali relacje z pomorskiej gminy, do swoich krajów. Niestety, piłkarze nie odwdzięczyli się za zainteresowanie kibiców i mediów i byli bardzo niedostępni.

Miłym akcentem dzisiejszego treningu było pojawienie się kilkunastoosobowej grupy kibiców reprezentacji Hiszpanii. Fani z Półwyspu Iberyjskiego przejechali tysiące kilometrów by zobaczyć swoją reprezentację, jak sami mówili, nie mogli odpuścić sobie takiej okazji. Przeciwnie do zgromadzonych dziennikarzy i kibiców, głośnego śpiewu Hiszpanów nie docenił drugi trener kadry, który poprosił o wyciszenie, żeby dać piłkarzom spokój, niestety, fani go posłuchali.

Piłkarze pojawili się na boisku dość niepostrzeżenie, niebyło wejścia z wielką pompą, ani z fanfarami. Najcieplej przez kibiców, szczególnie tych z Hiszpanii, przyjęty został Andres Iniesta. Kibice oddali mu „pokłon”, gdyż wciąż pamiętają o jego bramce w dogrywce meczu finałowego mistrzostw Świata w RPA, przeciwko Holandii, a następnie dla całej drużyny odśpiewali słynne „Viva Espana” oraz „Campeone!”.
[img=http://i.imgur.com/WOwLm.jpg]
Sam trening przebywał spokojnie, piłkarze byli bardzo skoncentrowani i z powagą podchodzili do poleceń, które wydawał Del Bosque. Po krótkiej grze w „Dziadka”, piłkarze rozegrali gierkę wewnętrzną, a trening zakończyli podzieleni na dwie grupy, w których ćwiczyli motorykę.

Po zakończeniu treningu piłkarze zeszli z murawy i udali się do hotelu, po drodze rozdając autografy niepełnosprawnym dzieciom, które pojawiły się na boisku GOTiS wraz z rodzicami.
[img=http://i.imgur.com/HCbje.jpg]
Na zakończenie odbyła się konferencja prasowa, w której udział wzięli Alvaro Arbeloa oraz Javier Martinez. Obaj piłkarze głównie pytani byli o atmosferę w kadrze po stracie Carlesa Puyola oraz Davida Villi, a także ich odczucia przed niedzielnym meczem przeciwko ekipie włoskiej.

Dla wszystkich tych, którzy nie mogli wybrać się dzisiaj na stadion w Gniewinie, mam dobrą informację. Hiszpanie zorganizują jeszcze 7 otwartych treningów, najwięcej ze wszystkich uczestników mistrzostw Europy, więc jeszcze będzie okazja by obserwować ich grę.

Z Gniewina - Adam Kamiński / Ekstraklasa.net