Holendrzy zdali ostatni test przed mundialem. Oranje wygrali z Walią (ZDJĘCIA)

mgs, szj
Ostatni mecz towarzyski Holendrów przed mistrzostwami świata zakończył się pomyślnie. "Pomarańczowi" w Amsterdamie pokonali Walię 2:0 po golach Arjena Robbena i Jeremaina Lensa.

Pierwsza połowa spotkania rozgrywanego na Amsterdam ArenA obfitowała w wiele emocji. Zgodnie z wszelkimi przewidywaniami na boisku widać był przewagę gospodarzy. Ataki na bramkę gości już w 9. minucie rozpoczął Arjen Robben. Wówczas piłkarz Bayernu dobrze przyjął sobie piłkę w polu karnym, ale ostatecznie zabrakło w jego zagraniu nieco więcej precyzji, dlatego też nie zdołał wpakować jej do siatki rywala. Swoje sytuacje próbowali stworzyć sobie także przyjezdni. W 21. minucie lewą flanką świetnie zaatakował Simon Church, który oddał futbolówkę do wychodzącego na czystą pozycję Andy'ego Kinga, a ten miał przed sobą prostą drogę do holenderskiej bramki. W ostatniej chwili zagrożenie zażegnał jednak defensor "Oranje", Marind Indi.

Po stronie podopiecznych Louisa van Gaala najaktywniejszym zawodnikiem na placu gry był Robben. Pomocnik kilkakrotnie miał wiele okazji na podwyższenie wyniku, ale w każdej z nich nieznacznie się mylił. Szczęście dopisało mu dopiero w 32. minucie, kiedy nareszcie wykorzystał swoją szansę i jako pierwszy wpisał się na listę strzelców. Asystę na swoim koncie zapisał w tej sytuacji Robin van Persie, który zagrał na skrzydle do gracza Bayernu, a ten pewnym strzałem pokonał golkipera Walii. Do przerwy wynik nie uległ już zmianie, a Holendrzy kończyli pierwszą połowę prowadząc z Walijczykami 1:0.

W drugiej połowie spotkania oglądaliśmy znacznie mniej efektownych sytuacji. Holendrzy utrzymywali się przy piłce, spokojnie wymieniali między sobą podania w środkowej strefie boiska lub na połowie przeciwnika, ale nie kwapili się by podjąć próbę ataków bramki gości. Walijczycy nie potrafili postawić na murawie swoich warunków, ale o dziwo jako pierwsi przełamali impas za sprawą Williamsa, który ograł z dziecinną łatwością kilku rywali w okolicach pola karnego, ale koniec końców nie zdołał oddać strzału, ponieważ został zablokowany.

Holendrzy nie chcieli jednak dać za wygraną i zaczęli w ciągu ostatniego kwadransa pracować na powiększenie swojej przewagi. Ostatnie minuty meczu to bardo dobrze zorganizowana gra gospodarzy i świetna postawa gwiazd pomarańczowej ekipy, takich jak Wesley Sneijder czy Arjen Robben, którzy umiejętnie kreowali sytuacje bramkowe dla swojego zespołu. Z takowej skorzystał Lens, który dostał futbolówkę od Robbena i ten trafił na 2:0 w 76. minucie. Do ostatniego gwizdka sędziego nic się już nie zmieniło, a swój ostatni test przed mundialem "Oranje" zakończyli zwycięstwem.

Kibiców reprezentacji Holandii mogło zmartwić przedwczesne zejście z boiska van Persiego. Napastnik Manchesteru United doznał kontuzji pachwiny i nie pojawił się na placu gry w drugiej połowie. Jego miejsce zajął Lens. Wiadomości o stanie zdrowia van Persiego są jednak dobre, uraz zawodnika Oranje nie jest poważny i piłkarz pojedzie do Brazylii wraz z resztą zespołu.

Już jutro Holendrzy wylecą do Brazylii, a dzisiejsze spotkanie z Walią było ostatnim sparingiem, jaki rozegrali przed mundialem. Kolejnym meczem będzie arcytrudny pojedynek z Hiszpanami, będący równocześnie rewanżem za przegrany finał Mistrzostw Świata 2010.

Bramka Arjena Robbena:

Bramka Jermaine'a Lensa:

Holandia - Walia 2:0 (1:0)

Bramki: Arjen Robben 32, Jermaine Lens 76

Holandia: Cillessen – Janmaat, de Vrij, Vlaar, Martins Indi – Sneijder, Fer (46' Wijnaldum), de Jong (77' Huntelaar), Blind – Robben, van Persie (46' Lens)

Walia: Hennessey – Gunter, Gabbidon, Chester, Taylor (83' Dummett) – King, Ledley (62' Huws), Allen – Robson-Kanu (60' John), Church (67' Easter), J. Williams (71' G. Williams)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24