Jacek Kiełb po meczu w Gliwicach: Potrafiliśmy się podnieść

Damian Orłowicz
Korona wygrała w Gliwicach
Korona wygrała w Gliwicach Jakub Kowalski
Korona Kielce wyjechała z Gliwic z trzema punktami, pomimo tego, że przegrywała po pierwszej połowie. Zwycięstwo podopiecznym Ryszarda Tarasiewicza zapewniła bramka Jacka Kiełba z rzutu karnego oraz fantastyczne uderzenie Leandro Dos Santosa.

- Przez większość spotkania częściej przy piłce utrzymywała się Korona Kielce, ale nie przynosiło to gościom pożytku. Gola zdobyli za to gospodarze. – Źle rozpoczęliśmy pierwszą połowę i nie była ona najlepsza w naszym wykonaniu. Nie robiliśmy tego co zakładaliśmy sobie przed meczem, a dużo rzeczy nawet na odwrót. Za to Piast Gliwice miał jedną okazję, którą wykorzystał – powiedział Jacek Kiełb, pomocnik Korony Kielce.

Korona Kielce dwukrotnie w pojedynku z Piastem Gliwice miała szansę na zdobycie bramki z rzutu karnego. Najpierw po zagraniu ręką w polu karnym Csaby Horvatha, a później po faulu Adriana Klepczyńskiego na Luisie Carlosie. Przy pierwszej jedenastce, było trochę zamieszania kto ma ją wykonać. – Olivier Kapo powiedział mi, że czuje się dobrze, niestety nie udało mu się skierować piłki do bramki. Schodzi to jednak na drugi plan, bo zdobyliśmy trzy punkty. Mam nadzieję, że przy następnych karnych nie będzie tyle zamieszania – stwierdził Kiełb.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24