Jacek Magiera: Klimala czy Exposito? Jeszcze nie wiem, może obaj?

Piotr Janas
Piotr Janas
Jacek Magiera przed meczem Jagiellonia Białystok - Śląsk Wrocław
Jacek Magiera przed meczem Jagiellonia Białystok - Śląsk Wrocław FOT. PAP/Maciej Kulczyński
Wielkimi krokami zbliża się mecz aktualnego lidera PKO Ekstraklasy - Śląska Wrocław - z wiceliderem - Jagiellonią Białystok. Spotkanie to zostanie rozegrane na Podlasiu w piątek (8 marca) o godz. 20:30. Wiadomo już, że WKS pojedzie na teren wicelidera bez Jehora Macenki. Reszta ma być do dyspozycji Jacka Magiery.

Kalendarz 23. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy ułożył się tak, że to co najciekawsze wydarzy się już w piątek 8 marca. W Dzień Kobiet będąca wiceliderem Jagiellonia Białystok podejmie wyprzedzający ją o trzy punkty Śląsk Wrocław. Wiadomo już, że do Białegostoku nie pojedzie Jehor Macenko. Ukrainiec starający się o polski paszport zobaczył w meczu z Widzewem Łódź czwartą żółtą kartkę w tym sezonie.

– Jedyną absencją w Białymstoku będzie brak pauzującego za kartki Macenki. Cała reszta trenuje, jest zdrowa i gotowa do podjęcia rywalizacji o miejsce w składzie. W kadrze meczowej znajdzie się normalnie 20 zawodników. Mateusz Żukowski doszedł już do siebie po chorobie, ale przez 10 dni zażywał antybiotyk i nie trenował. Dopiero od niedzieli jest z nami, więc nie wiem, czy jest gotowy na tak ekstremalny wysiłek jak mecz. Będę z nim jeszcze rozmawiał, na teraz walczy o miejsce w kadrze – powiedział na środowym spotkaniu z mediami trener Jacek Magiera.

Trener Śląska Wrocław odniósł się także do formy Jagiellonii, która ewidentnie wpadła w lekki dołek. Podopieczni Adriana Siemieńca w 2024 roku wygrali tylko jeden mecz w lidze (3:1 z Widzewem Łódź na inaugurację), a potem przegrali z Lechem Poznań (1:2), ponosząc pierwszą domową porażkę w sezonie, następnie w ostatniej minucie doliczonego czasu wyszarpali remis z walczącym o utrzymanie Ruchem Chorzów (1:1), a w miniony weekend przegrali z Górnikiem w Zabrzu 1:2.

– Nie wiem, czy to zadyszka, czy problem leży gdzieś indziej, bo nie jestem w środku. Na pewno jest to zespół, który bardzo dobrze grał na jesieni i tę rundę też zaczął od zwycięstwa z Widzewem. Na dodatek awansował do półfinału Pucharu Polski i cały czas gra o wysokie cele w lidze, więc ciężko tu mówić o jakimś kryzysie – zauważa Magiera.

Najbliższy mecz będzie wyjątkowy dla nowego napastnika Śląska Patryka Klimali. Ostatnio po raz pierwszy zagrał w podstawowym składzie "Wojskowych", wygrywając rywalizację z najlepszym strzelcem ligi Erikiem Expósito.

– Dla niego to będzie coś szczególnego, zagrać na tym stadionie i przeciwko klubowi, z którego ruszył w świat. Na pewno dodatkowo go to napędza, ale ja dzisiaj nie wiem jeszcze, czy w podstawowym składzie zagra Patryk czy Erik, a może zagrają razem? Muszę patrzeć na dobro całego zespołu, bo ono jest wartością nadrzędną – podkreślił Magiera.

Mecz Jagiellonia Białystok - Śląsk Wrocław rozegrany zostanie w piątek o godz. 20:30. Transmisja w Canal+Sport oraz na platformie Canal+Online.

Centrum Kibica Śląska Wrocław - nowe miejsce w centrum Wrocławia!

emisja bez ograniczeń wiekowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Jacek Magiera: Klimala czy Exposito? Jeszcze nie wiem, może obaj? - Gazeta Wrocławska

Wróć na gol24.pl Gol 24