Jagiellonia Białystok będzie mocniejsza

Sternik Jagiellonii podtrzymuje też swoja zapowiedź, że nikt ze znaczących zawodników, w tym Konstantin Vassiljev, nie opuści zimą Białegostoku.

- Rozmowy są w takim punkcie, że przedstawiliśmy naszą propozycję menadżerom Kostii i czekamy na odpowiedź - informuje Kulesza. - Ale niezależnie od tego, czy będzie ona pozytywna, czy też nie, Vassiljev ma ważny do końca sezonu kontrakt i pozostanie naszym zawodnikiem. Nie ma takiej opcji, że Estończyk odejdzie zimą - dorzuca.

Prezes Jagiellonii zapewnia, że wkrótce kadra będzie wzmocniona.

- Nie mogę obiecać, że stanie się to do końca roku, ale chciałbym, żeby sprawy kadrowe były załatwione w momencie rozpoczęcia przez zespół treningów. Wiadomo przecież, że każdy trener chce mieć w okresie przygotowawczym jak najszybciej skompletowaną kadrę. Rozmowy są zaawansowane, ale nie chcę zdradzać nazwisk do momentu zamknięcia negocjacji. Mogę tylko powiedzieć, że chodzi nie o jednego zawodnika, a o kilku. W każdym razie Jagiellonia będzie mocniejsza - zaznacza Kulesza.

Czytaj dalej na kolejnej stronie

Sternik Jagi przyznaje, że dobra postawa w jesiennej części sezonu i fakt, że drużyna Michała Probierza jest liderem, ułatwia pozyskiwanie nowych zawodników do klubu.

- Podam przykład piłkarza, którym interesujemy się od pewnego czasu. Wcześniej nie widział siebie w Jagiellonii, a teraz chętnie by do nas przyszedł -zdradza nasz rozmówca.

Na opinię Kuleszy o zakończonej części sezonu nie ma wpływu przegrany ostatni mecz z Wisłą Płock.

- Wpadki każdemu się zdarzają, a 39 punktów na tym etapie sezonu to i tak rekordowe osiągnięcie, z którego wszyscy jesteśmy dumni - przekonuje prezes Jagi.

Szef białostockiego klubu wierzy, że żółto-czerwoni są w stanie powalczyć o mistrzostwo kraju.

- Zawsze trzeba wierzyć w swoją drużynę, a rozgrywki ułożyły się tak, że gramy o najwyższe cele. Między innymi dlatego nie dopuścimy do osłabienia kadry, a zamierzamy jeszcze ją wzmocnić. A jak to się skończy, pokaże wiosenna część ligi - kończy Kulesza.