Janoszka: W następnych spotkaniach musimy zagrać o niebo lepiej

Spodziewaliście się dzisiaj takiego dobrego meczu ze strony Lecha?
Jak widać nie byliśmy na to przygotowani. Szybko straciliśmy bramki i potem grało się bardzo ciężko. Trudno mi cokolwiek powiedzieć, przegraliśmy 0:4 i teraz musimy się jak najszybciej pozbierać, bo na razie to nie wygląda za ciekawie.

Był to pojedynek zranionych drużyn, które w ostatnim czasie odpadły z Ligi Europejskiej. Wydawało się, że oba zespoły mają coś do udowodnienia, ale na boisku nie było tego widać, to Lech dominował.
Na pewno tak to wyglądało. Zagraliśmy bardzo słabe spotkanie, musimy spojrzeć prawdzie w oczy, a następnie jak najszybciej się otrząsnąć, zacząć grać i wrócić do tego, co prezentowaliśmy wcześniej. Bo tak dalej być nie może.

Dzisiaj to wy zagraliście tak słabo, czy Lech tak dobrze?
Tak, jak powiedziałem, myślę, że zagraliśmy słabe spotkanie i popełniliśmy mnóstwo błędów. Jak się popełnia błędy to się niestety traci bramki.

Co się dzieje z Ruchem Chorzów? Macie za sobą pogrom w Lidze Europejskiej i wygrany, chociaż niezbyt udany mecz Pucharu Polski w Łowiczu, teraz ta porażka z Lechem.
Przede wszystkim popełniamy głupie błędy jako cała drużyna, wcześniej nam się to nie zdarzało. Musimy to jak najszybciej wyeliminować i szukać punktów w następnych spotkaniach, bo chyba stać nas na dużo lepszą grę. Myślę, że już od następnego meczu będziemy chcieli udowodnić to, że potrafimy grać lepiej i będziemy zdobywać punkty.

Zadania nie ułatwia wam fakt, że trzy pierwsze mecze gracie na wyjeździe.
Na pewno nie jest to łatwa sprawa, ale musimy wszędzie szukać punktów, nie możemy zwalać na to, że gramy wszystkie mecze na wyjeździe, bo myślę, że to marne wytłumaczenie. Tak, jak mówię, w następnym spotkaniu musimy zagrać o niebo lepiej i mam nadzieję, że nam się to uda.