Jedenastka debiutantów Ekstraklasy sezonu 2013/2014

Mariusz Lesiak
Za nami już cztery kolejki T-Mobile Ekstraklasy. Czas więc na wstępne analizy, bo jak mówi trener Franciszek Smuda - najpierw trzeba każdego dotknąć, a później dopiero ułożyć zespół. Wprawdzie letnie okienko jeszcze trwa i nie można wykluczyć transferów last-minute, ale już teraz postanowiliśmy wybrać jedenastu najciekawszych piłkarzy, którzy w tym sezonie po raz pierwszy wybiegli na ekstraklasowe boiska.

Balaj (Jagiellonia), Visnakovs (Widzew)
Jagiełlo (Podbeskidzie), Goulon (Zawisza), Matsui (Lechia), Paixao (Śląsk)
Dziwniel (Ruch), Dossa Junior (Legia), Guldan (Zagłębie), Cichocki (Legia)
Rybansky (Podbeskidzie)

Bramkarz: Ladislav Rybansky (Podbeskidzie Bielsko-Biała).
Tu wybór akurat był dość prosty. Mierzący 193 cm Rybansky jest jedynym bramkarzem, który w tym sezonie debiutował w T-Mobile Ekstraklasie. Słowak musiał zastąpić kontuzjowanego Richarda Zajaca, który był do tej pory kluczową postacią Podbeskidzia. W meczu z Lechią nie popisał się przy golach Matsuiego, ale dajemy mu kredyt zaufania. Rybansky dotychczas występował w takich klubach jak: Spartak Trnava czy też Diosgyőri VTK.

Prawy obrońca: Mateusz Cichocki (Legia Warszawa).
Największy problem był z doborem piłkarza na prawą stronę obrony, żaden solidny piłkarz na tę pozycję nie pojawił się w T-Mobile Ekstraklasie, dlatego stawiamy na piłkarza Legii, który zrobił dobre wrażenie w spotkaniach ligowych (oprócz meczu z Ruchem Chorzów). Niewątpliwie jest to przyszłość warszawskiego klubu. Trener Urban widzi w Cichockim potencjał i nie zgodził się na kolejne wypożyczenie piłkarza do Dolcanu Ząbki.

Środkowy obrońca:Dossa Junior (Legia Warszawa).
Szóste wzmocnienie Legii przed próbą podboju Ligi Mistrzów. Portugalczyk z cypryjskim paszportem miał lepszą ofertę z ligi rosyjskiej, ale zdecydował się na transfer do Warszawy. Prawdopodobnie nie liczyły się pieniądze, a wspólna gra z Helio Pinto, którego siostra jest żoną Dossy. Do Warszawy przybył z AEL Limassol, po pierwszych spotkaniach widać, że ,,ma papiery na granie’’. Dobry w odbiorze, słabszy w wyprowadzaniu piłki.

Środkowy obrońca: Lubomir Guldan (Zagłębie Lubin).
Doświadczony 30-letni stoper to transfer Pavla Hapala, którego nie ma już w klubie z Lubina. Zapewne nie zrobi on wielkiej europejskiej kariery, ani też prawdopodobnie nie zasili klubowe kasy, ale swoim doświadczeniem może pomóc ekipie Zagłębia, a przy okazji stać się jednym z najlepszych stoperów w polskiej lidze. Na razie podstawowy piłkarz Miedziowych. Zagrał we wszystkich dotychczasowych spotkaniach. W swoim dorobku ma 4 mistrzostwa (dwa z Ziliną i dwa z Ludogorcem), krajowy puchar ( z Ludogorcem) i jeden superpuchar (z Ziliną). Ma za sobą także występy w Lidze Mistrzów.

Lewy obrońca:Daniel Dziwniel (Ruch Chorzów).
Dajemy szansę młodym. Takim hasłem możemy podsumować ten wybór. W tym zestawieniu padło na 21-letniego wychowanka Eintrachtu Frankfurt. Mimo że urodził się w Niemczech, gra dla młodzieżowej reprezentacji Polski. Kibice Ruchu pokładają w nim spore nadzieje.

Prawy pomocnik: Marco Paixao (Śląsk Wrocław).
Z racji dużego tłoku w ataku przesunięty na prawe skrzydło, choć to typowy snajper. Udowodnił to już w meczach eliminacji Ligi Europy, w których rozegrał 4 spotkania i strzelił 4 bramki. Na boiskach ekstraklasy dołożył jeszcze jedno trafienie. Ma typowy nos strzelca, jest szybki, ruchliwy, dobrze przewiduje każdą akcję.

Defensywny pomocnik:Herold Goulon (Zawisza Bydgoszcz).
Francuski piłkarz ma bogate CV. Występował w rezerwach Middlesbrough, w Le Mans i Blackburn Rovers. W pierwszych kolejkach ligowych rozgrywek udowodnił, że w renomowanych klubach nie znalazł się przez przypadek. Goulon błysnął w meczu przeciwko Pogoni, co udokumentował golem. Był także wyróżniającą się postacią potyczki z Piastem. Na boisku prezentuje się z gracją. Kraj pochodzenia zobowiązuje.

Ofensywny pomocnik: Daisuke Matsui ( Lechia Gdańsk).
Wybór na tą pozycję był oczywisty. Piłkarz z Kraju Kwitnącej Wiśni miał wspaniały debiut w Ekstraklasie. Do Polski przybył w wieku 32 lat, ale nie przeszkadza mu to w dobrej grze. Jest liderem drugiej linii Lechii. Matsui obdarzony jest wspaniałym przeglądem pola. Zobaczymy czy będzie w stanie utrzymać równy poziom przez cały sezon.

Lewy pomocnik:Aleksander Jagiełło (Podbeskidzie Bielsko-Biała).
Duża konkurencja i presja wyniku spowodowały, że młody skrzydłowy został wypożyczony do Podbeskidzia. Tu będzie miał szanse na regularne występy, co na pewno pomoże mu w rozwoju. W tym sezonie zagrał już 333 minuty i zaliczył jedną asystę. Spore nadzieję z nim wiąże trener Wojskowych Jan Urban.

Środkowy napastnik: Bekim Balaj (Jagiellonia Białystok).
Wszyscy w Białymstoku bali się jak będzie wyglądał świat ligowy bez Tomasza Frankowskiego. Wszystkie obawy rozwiał napastnik rodem z Albanii, który strzela i ,,załatwia’’ punkty Jadze. W 4 meczach strzelił 3 bramki.

Środkowy napastnik: Eduards Visnakovs (Widzew Łódź).
Sprowadzony w ostatniej chwili Łotysz odpalił od razu i w dwóch meczach strzelił 4 bramki. Visnakovs nie ukrywa, że jego celem jest wyjazd do zachodnioeuropejskiej ligi. Na jak długo zostanie w Widzewie?

System gry: 1-4-1-3-2

Ławka rezerwowych: Pavels Steinbors, Kamil Kurowski, Michał Nalepa, Helio Pinto, Henrik Ojamaa, Sebino Plaku, Łukasz Staroń

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24