Wspinacie się wreszcie powoli w górę tabeli. Wywalczyliście dziś awans na trzecią lokatę, to chyba cieszy i was i kibiców?
To jest dla nas najważniejsze. Przed nami ciężki mecz przeciwko Legii i dlatego podwójnie zależało nam na tym, żeby dziś wygrać u siebie.
Widać było, że w drugiej połowie opuściły was trochę siły. Dlaczego tak się stało?
No tak, wszyscy mieliśmy dziś ten problem. Powodem tego jest fakt, że za nami dużo meczów, a Ruch to dobry przeciwnik, postawił nam trudne warunki.
Oprócz tego sporym problemem dla was musiały być wymuszone zmiany i szybkie opuszczenie placu gry przez Maora Meliksona i Patryka Małeckiego.
To duży problem, w pierwszych 20 minutach gry straciliśmy dwóch ważnych dla nas zawodników – Maora i „Małego”. To był trudny moment dla nas i w ogóle dla całej naszej gry, założeń. Myślę jednak, że pokazaliśmy charakter, bo Ruch gonił cały czas wynik, było 1:1, później 2:1, dalej udało im się wyrównać na 2:2. Udało nam się zdobyć o jednego gola więcej, a ten mecz pokazał właśnie charakter drużyny, bo trzeba było napracować się przez pełne 90 minut, żeby wygrać to spotkanie.
Jeszcze w pierwszej połowie doznałeś lekkiej kontuzji i wielu kibiców obawiało się, że także Ty opuścisz boisko. Czy to coś poważnego?
Nie, na początku grało mi się z tym bardzo źle, ale teraz już jest wszystko w porządku.
Twój dobry występ w dzisiejszym meczu okraszony został dodatkowo asystą.
To prawda, udało mi się asystować przy jednym z goli. W ogóle w dzisiejszym meczu czułem się dobrze, szczególnie w pierwszej połowie. To był trudny mecz, ale najważniejsze, że go wygraliśmy. Teraz możemy już myśleć o meczu przeciwko Twente.
Ten tydzień będzie dla was ciężki, najpierw spotkanie z Holendrami, później z Legią.
No tak, przed meczem mówiliśmy sobie, że czekają nas trudne mecze. Dziś zrobiliśmy pierwszy krok, pokonaliśmy Ruch. Wiemy, że w środę czeka na trudne spotkanie, bo Twente jest bardzo dobrą drużyną, jedną z najlepszych w Holandii. Myślę jednak, że mamy szanse, żeby ją pokonać. Mamy trochę czasu, żeby odpocząć i w środę zagrać najlepiej jak potrafimy.
Jak się czułeś grając przy tej publiczności, przy tej atmosferze?
Nasi kibice byli jak zawsze najlepsi, są naszym dwunastym zawodnikiem.
Z Krakowa, Kasia Guzik
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?