Trenowałeś już z pełnym obciążeniem. To oznacza, że po kontuzji nie ma już śladu?
Dokładnie tak. Mogę już normalnie trenować z całym zespołem. Dzisiaj wszystko przebiegło bez żadnych komplikacji, nie musiałem przerywać ćwiczeń. Bardzo mnie to cieszy.
Ostatnie spotkania Lecha mogłeś oglądać jedynie z trybun. Mocno przeżywałeś porażkę z Pogonią oraz występ kolegów w Gliwicach?
O wiele gorzej patrzy się na to wszystko, kiedy wiesz, że nie możesz pomóc drużynie. Po meczu z Pogonią miałem ochotę powiedzieć trenerowi, że chcę jechać do Gliwic. Ale z drugiej strony wiedziałem, że jeszcze nie jestem w stanie zagrać dobrego meczu.
Na Twojej pozycji wystąpił w spotkaniu z Piastem debiutujący Jan Bednarek. Spodziewałeś się, że zaliczy tak dobry występ?
Nie ma co ukrywać, że wszedł do pierwszego zespołu w bardzo trudnym momencie. Ciążyła na nim ogromna presja, jednak zagrał naprawdę dobre spotkanie. Wiem, jak musiał przeżywać ten mecz, bo ja wszedłem do zespołu w taki sam sposób. Byłem w podobnym wieku i w zespole również było mnóstwo kontuzji. To są takie momenty, w których młody zawodnik może pokazać, że też potrafi grać w piłkę i to na całkiem dobrym poziomie.
Wyrasta tobie konkurent do miejsca w jedenastce?
Tak, oczywiście. Jest to bardzo zdolny i utalentowany zawodnik, młodzieżowy reprezentant Polski. Dobrze, że jest konkurencja. To powoduje, że na każdym treningu trzeba pracować na maksa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?