– Zawsze teorie dorabia się po meczu – mówi Kazimierz Moskal. – Można szukać w dwie strony wytłumaczeń. Gdybyśmy zagrali bardzo ofensywnie, prowadząc 1:0, można by zapytać, czemu nie broniliśmy wyniku w dziesięciu przed własnym polem karnym. Gdybyśmy stanęli wszyscy z tyłu, to można zapytać, czemu nie zagraliśmy wyżej. To są bolesne doświadczenia. Ja wierzę, że pomimo tego, że czeka nas ciężkie spotkanie, bo Śląsk to bardzo solidna drużyna, mają zawodników, którzy potrafią grać w piłkę, to ciągle wierzę w to, że stać nas na to, żeby odnosić zwycięstwa - zapewnił trener "Białej Gwiazdy".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?