Kiedy podczas zwykłej gry na podwórku z kumplami nagle zmieniacię się w Barcelonę... [WIDEO]
tom
Kopiesz z kumplami piłkę na podwórku. Futbolówka co chwilę odskakuje na kępce trawy. Przyjmujesz ją niedbale - znów odskakuje. Strzelasz... Niby w stronę bramkę, ale ostatecznie kończy się na "prawie Pascala". Generalnie, gracie antyfutbol. I nagle następuje taki moment, że tobie i kumplom wszystko zaczyna wychodzić... Przynajmniej przez chwilę.