Kiko Ramirez: Osiągnęliśmy pierwszy cel

Jakub Podsiadło
Wisla Krakow- Zaglebie Lubin 1- 0
Wisla Krakow- Zaglebie Lubin 1- 0 Ryszard Kotowski
Wisła Kraków awansowała do grupy mistrzowskiej Ekstraklasy jeszcze przed meczem z Zagłębiem Lubin. To nie przeszkodziło jej wygrać 1:0 (0:0) z przeciwnikiem, który rok temu pozbawił ją miejsca w pierwszej ósemce ligowej tabeli. – Jeden cel już osiągnęliśmy, przed nami kolejne – komentował po meczu trener „Białej Gwiazdy” Kiko Ramírez.

Korzystne wyniki rywali sprawiły, że spotkanie z Zagłębiem nie było meczem o „być albo nie być” wiślaków w górnej połówce tabeli. Potyczka była jednak wyjątkowo zacięta, a o jej wyniku przesądziła jedyna bramka Patryka Małeckiego.

To był bardzo trudny mecz. Rywale sprawili nam wiele trudności, grali inteligentnie. Musieliśmy przeważyć to stosowną strategią – zaczął trener Kiko Ramírez na pomeczowej konferencji. Spora w tym zasługa zespołu analityków, którzy zresztą w przerwie meczu byli bohaterami krótkiego telewizyjnego reportażu.

W 62. minucie Małecki precyzyjnym, ale mocnym uderzeniem pod poprzeczkę dobił wcześniejszą główkę Semira Štilicia. Jak się miało okazać, to była jedyna bramka świątecznego pojedynku. – Patrykowi należy się szacunek nawet wtedy, gdy nie wszystko idzie po jego i naszej myśli. Gdy nie ma formy, walczy i stara się, a dzisiaj w dodatku strzelił pięknego gola. Jestem z niego naprawdę zadowolony – podsumował hiszpański szkoleniowiec.

„Biała Gwiazda” nie spocznie na laurach nie tylko dlatego, że z przyszłymi rywalami w grupie mistrzowskiej szło jej całkiem nieźle. Wyczekiwany awans do europejskich pucharów byłby przede wszystkim miłą niespodzianką, lecz sztab szkoleniowy jest dobrej myśli. – Awans do pierwszej ósemki był pierwszym i głównym celem, który już osiągnęliśmy. Czas na kolejne – zapowiedział.

Dobrego humoru nie zepsuje wiślakom nawet fakt, iż na mecz z Górnikiem Łęczna wiślacy pojadą bez tria: Ivan Gonzalez – Maciej Sadlok – Krzysztof Mączyński. Wszyscy w poniedziałek obejrzeli żółte kartki i muszą pauzować jedno spotkanie. – Cała trójka to zawodnicy z mnóstwem minut w nogach. Kartki się pojawiają, to normalne. Gonzalez, Sadlok i Mączyński zrobili swoje, teraz mogą zrobić miejsce kolegom – zakończył Ramírez.

Pod Ostrzałem GOL24

**WIĘCEJ odcinków

Pod Ostrzałem GOL24

**

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24