Jesteś bardziej rozczarowany tym, że opuściłeś boisko w przerwie czy niekorzystnym wynikiem meczu?
Nie jestem rozczarowany zmianą, bo po prostu nie mogłem grać, więc decyzja trenera była normalna. Szkoda, że źle zaczęliśmy ten mecz i tak szybko straciliśmy dwie bramki. Gdybyśmy zagrali od początku tak jak w drugiej połowie, to wynik mógłby być zupełnie inny.
Nie mogłeś grać w drugiej połowie z powodów taktycznych czy zdrowotnych?
Nie, ze zdrowiem jest wszystko w porządku. Jestem dobrze przygotowany do sezonu, nie mam żadnego urazu. Trener chciał przestawić drużynę na ofensywną grę, więc dokonał takiej zmiany. Muszę poprawić swoje umiejętności w ataku. To główny cel, jaki stawiam przed sobą w Podbeskidziu. Chcę być bardziej przydatny w grze ofensywnej.
Po meczu długo rozmawiałeś ze swoimi rodakami, Takafumi Akahoshim i Takuyą Murayamą. Czy z tego względu był to dla ciebie szczególny mecz?
Trochę tak, bo grając wcześniej w Rudarze nie miałem okazji do rywalizowania z Japończykami. Miło mi było ich poznać, po meczu odbyliśmy bardzo sympatyczną rozmowę. Wszyscy dobrze czujemy się w Polsce i kto wie, może w niedalekiej przyszłości w Ekstraklasie będzie grać więcej naszych rodaków.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?