Relacja live z meczu Korona Kielce - Lech Poznań w Ekstraklasa.net!
Tamto spotkanie było pierwszym, w którym Korona grała bez Leszka Ojrzyńskiego na ławce trenerskiej. Władze klubu ze stolicy województwa świętokrzyskiego bardzo szybko zdecydowały się na zmianę szkoleniowca – po trzech premierowych spotkaniach sezonu, w których zespół zdobył jeden punkt, podziękowały obecnemu szkoleniowcowi Podbeskidzia Bielsko-Biała.
W meczu z Lechem zespół prowadził dotychczasowy asystent Ojrzyńskiego Sławomir Grzesik, ale nie miał udanego debiutu – tuż przed przerwą kielczanie stracili dwa gole i ostatecznie przegrali 0:2. Był to jedyny mecz z 43-letnim szkoleniowcem na ławce – później zastąpił go Jose Rojo Martin Pacheta.
Hiszpan nie odmienił drużyny Korony. Zespół nadal plasuje się w dolnych rejonach tabeli, obecnie zajmuje trzynastą pozycję z pięcioma punktami przewagi nad strefą spadkową. Właśnie zwiększenie dystansu, dzielącego kielczan od dwóch ostatnich miejsc w tabeli, zwyczajowo zaznaczanych na czerwono, jest głównym celem drużyny na najbliższe trzy spotkania. Pierwszy krok wykonali już w poprzedniej kolejce, pokonując 2:0 Widzew Łódź.
Tamto spotkanie miało bardzo nieoczekiwany przebieg. Łodzianie prowadzili od 31. minuty po trafieniu Bartłomieja Kasprzaka, a do wyrównania w 65. minucie doprowadził Jacek Kiełb. Później jednak w wypadku Widzewa sprawdziło się co do joty powiedzenie „miłe złego początki”. Oto bowiem w 78. minucie z boiska wyleciał Rafał Augustyniak, a w doliczonym czasie gry po raz kolejny na listę strzelców wpisał się Kiełb, ustalając wynik spotkania na 2:1.
To właśnie 25-letni skrzydłowy jest obecnie najgroźniejszym zawodnikiem Korony. W tym sezonie zdobył już pięć bramek, co czyni go najlepszym strzelcem drużyny, a poza tym w Poznaniu będzie na pewno podwójnie zmotywowany. Urodzony w Siedlcach zawodnik był piłkarzem „Kolejorza” trzy lata, ale występował tu tylko przez sezon – później był wypożyczany do Korony oraz Polonii Warszawa. Ostatecznie rozstał się z Poznaniem na początku obecnych rozgrywek, gdyż Mariusz Rumak nie widział dla niego miejsca w składzie. Trudno jednak oprzeć się wrażeniu, że tak naprawdę nie dostał szansy pokazania swoich umiejętności, a Lech lekką ręką pozbył się solidnego zawodnika.
Poznaniacy natomiast w poprzedniej kolejce zaliczyli wpadkę i po trzech zwycięstwach tylko zremisowali z Zagłębiem Lubin. Zresztą niewiele brakowało, by spotkanie zakończyło się porażką – jeden punkt siedem minut przed końcem uratował kapitalnym uderzeniem z rzutu wolnego Mateusz Możdżeń.
W porównaniu do tamtego spotkania z kadry Lecha wypadł jeden zawodnik - to Jan Bednarek, który pojechał na zgrupowanie młodzieżowej reprezentacji Polski. W tym wypadku pewny występu może być Manuel Arboleda – o ile przed spotkaniem z Zagłębiem trwały dywagacje, czy powinien grać Kolumbijczyk, czy może młody zawodnik z rezerw, to tym razem dyskusję urwało powołanie dla 18-letniego obrońcy.
LECH POZNAŃ - serwis specjalny Ekstraklasa.net
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?