Korona - Lech LIVE! Poznaniacy o pierwszą trójkę, kielczanie o dystans od strefy spadkowej

Wojciech Maćczak
Poznaniacy o pierwszą trójkę, kielczanie o dystans od strefy spadkowej
Poznaniacy o pierwszą trójkę, kielczanie o dystans od strefy spadkowej Roger Gorączniak
Przed nami drugie w tym sezonie starcie Korony Kielce z Lechem Poznań. Na początku sierpnia przy Bułgarskiej „Kolejorz” pokonał rywala 2:0 po golach Vojo Ubiparipa i Łukasza Trałki. Czy tym razem będzie podobnie, czy też kielczanie zrewanżują się za porażkę? Relacja LIVE od 20:30 w Ekstraklasa.net!

Relacja live z meczu Korona Kielce - Lech Poznań w Ekstraklasa.net!

Tamto spotkanie było pierwszym, w którym Korona grała bez Leszka Ojrzyńskiego na ławce trenerskiej. Władze klubu ze stolicy województwa świętokrzyskiego bardzo szybko zdecydowały się na zmianę szkoleniowca – po trzech premierowych spotkaniach sezonu, w których zespół zdobył jeden punkt, podziękowały obecnemu szkoleniowcowi Podbeskidzia Bielsko-Biała.

W meczu z Lechem zespół prowadził dotychczasowy asystent Ojrzyńskiego Sławomir Grzesik, ale nie miał udanego debiutu – tuż przed przerwą kielczanie stracili dwa gole i ostatecznie przegrali 0:2. Był to jedyny mecz z 43-letnim szkoleniowcem na ławce – później zastąpił go Jose Rojo Martin Pacheta.

Hiszpan nie odmienił drużyny Korony. Zespół nadal plasuje się w dolnych rejonach tabeli, obecnie zajmuje trzynastą pozycję z pięcioma punktami przewagi nad strefą spadkową. Właśnie zwiększenie dystansu, dzielącego kielczan od dwóch ostatnich miejsc w tabeli, zwyczajowo zaznaczanych na czerwono, jest głównym celem drużyny na najbliższe trzy spotkania. Pierwszy krok wykonali już w poprzedniej kolejce, pokonując 2:0 Widzew Łódź.

Tamto spotkanie miało bardzo nieoczekiwany przebieg. Łodzianie prowadzili od 31. minuty po trafieniu Bartłomieja Kasprzaka, a do wyrównania w 65. minucie doprowadził Jacek Kiełb. Później jednak w wypadku Widzewa sprawdziło się co do joty powiedzenie „miłe złego początki”. Oto bowiem w 78. minucie z boiska wyleciał Rafał Augustyniak, a w doliczonym czasie gry po raz kolejny na listę strzelców wpisał się Kiełb, ustalając wynik spotkania na 2:1.

To właśnie 25-letni skrzydłowy jest obecnie najgroźniejszym zawodnikiem Korony. W tym sezonie zdobył już pięć bramek, co czyni go najlepszym strzelcem drużyny, a poza tym w Poznaniu będzie na pewno podwójnie zmotywowany. Urodzony w Siedlcach zawodnik był piłkarzem „Kolejorza” trzy lata, ale występował tu tylko przez sezon – później był wypożyczany do Korony oraz Polonii Warszawa. Ostatecznie rozstał się z Poznaniem na początku obecnych rozgrywek, gdyż Mariusz Rumak nie widział dla niego miejsca w składzie. Trudno jednak oprzeć się wrażeniu, że tak naprawdę nie dostał szansy pokazania swoich umiejętności, a Lech lekką ręką pozbył się solidnego zawodnika.

Poznaniacy natomiast w poprzedniej kolejce zaliczyli wpadkę i po trzech zwycięstwach tylko zremisowali z Zagłębiem Lubin. Zresztą niewiele brakowało, by spotkanie zakończyło się porażką – jeden punkt siedem minut przed końcem uratował kapitalnym uderzeniem z rzutu wolnego Mateusz Możdżeń.

W porównaniu do tamtego spotkania z kadry Lecha wypadł jeden zawodnik - to Jan Bednarek, który pojechał na zgrupowanie młodzieżowej reprezentacji Polski. W tym wypadku pewny występu może być Manuel Arboleda – o ile przed spotkaniem z Zagłębiem trwały dywagacje, czy powinien grać Kolumbijczyk, czy może młody zawodnik z rezerw, to tym razem dyskusję urwało powołanie dla 18-letniego obrońcy.

Lech Poznań

LECH POZNAŃ - serwis specjalny Ekstraklasa.net

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24