Korona poważnie się osłabi?

Przypomnijmy, że Mijailovic już latem, w ostatnich godzinach okienka transferowego, był bliski przenosin do Polonii Warszawa. Z transferu jednak nic nie wyszło i 28-letni Serb przystąpił w barwach Korony do nowego sezonu. I właśnie stołeczny klub jest najbardziej zainteresowany zatrudnieniem Mijailovicia. Transfer Serba jest o tyle prawdopodobne, że oddal on opaskę kapitańską Brazylijczykowi Ediemu. Czy był to gest pożegnania? O tym przekonamy się już niebawem.

Z kolei inny lider kieleckiej jedenastki - Vukovic jest obserwowany przez warszawską Legię. Sam zainteresowany podkreślał nie raz, że to właśnie stołeczny klub zawsze będzie dla niego numerem jeden. Jednak transfer 31-latka wydaje się mniej prawdopodobny niż w przypadku Mijailovicia, ponieważ prym w drugiej linii stołecznego klubu wiedzie Chorwat Ivica Vrdoljak. "Vuko" w Legii musiałby prawdopodobnie pogodzić się z rolą rezerwowego.