KSZO 1929 Ostrowiec zremisował bezbramkowo z Chełmianką Chełm

mir
W sobotnim meczu zespół KSZO 1929 Ostrowiec zremisował bezbramkowo z Chełmianką Chełm.

KSZO 1929 Ostrowiec - Chełmianka Chełm 0:0

KSZO: Zacharski 6 – D. Cheba 6, Sołtykiewicz 6, Kudryavtsev 6, Janik 6– Łokieć 3 (48. Sarwicki 2), Mikołajek 5 (78. Mężyk, nie klas.), Mąka 3 (59. Persona 3), Kapsa 4 (67. Puton 1) – Grunt 4, Jamróz 6.

Chełmianka: Drzewiecki – Wołos, Chodziutko, Niewęgłowski, Koszel, Banaszak, Uliczny, Kotowicz (72. Chariasz), Kobiałka, Budzyński (83.Koprucha), Kompanicki.

Trudno o takim meczu powiedzieć więcej niż to że... się odbył. W ciągu dziewięćdziesięciu minut piłkarze obydwu drużyn przeprowadzili zaledwie kilka ciekawszych akcji, a strzałów na bramkę było bardzo niewiele. Praktycznie tylko raz kilkuset kibicom którzy oglądali sobotni mecz "skoczyła adrenalina", kiedy po strzale Łukasza Jamroza piłka trafiła w poprzeczkę . Beniaminek okazał się bardzo niewygodnym rywalem, uważnie bronił dostępu do swojej bramki, ale zadanie ułatwiali mu też ostrowieccy piłkarze, którzy grali zbyt szablonowo i schematycznie. Nic wiec dziwnego że na pomeczowej konferencji trener KSZO, Tadeusz Krawiec podkreślał że jest bardzo niezadowolony z postawy swoich zawodników.

Na początku pierwszej połowy, tego bardzo przeciętnego meczu, to goście prezentowali się nieco lepiej i kilka razy próbowali zaatakować skrzydłami. ZNa początku pierwszej połowy, tego bardzo przeciętnego meczu, to goście prezentowali się nieco lepiej i kilka razy próbowali zaatakować skrzydłami. Z tych ataków niewiele jednak wynikało. Szybko się jednak "zmęczyli" i gra najczęściej toczyła się w środku boiska. Naszym zawodnikom nie można odmówić zaangażowania, bo próbowali atakować, ale wszystko kończyło się przed polem karnym . Dopiero w 43 minucie trybuny nieco ożyły, kiedy po dośrodkowaniu z lewej strony do Jakuba Kapsy, piłka trafiła na polu karnym do Łukasza Jamroza, a ten uwolnił się od obrońcy i ładnie strzelił, ale niestety w poprzeczkę. Któryś z naszych zawodników próbował jeszcze dobijać, ale bramkarz gości wybił piłkę na róg.

Druga połowa niewiele różniła się do pierwszej, Trener Tadeusz Krawiec dokonał kilku zmian, ale nie miało to większego wpływu na poczynania ostrowieckiego zespołu. W 59 minucie na boisku pojawił się Tomasz Persona (zmienił Mateusza Mąkę) i on wprowadził nieco ożywienia w grze gospodarzy, a w każdym razie próbował żwawiej zaatakować.. Po jednym z jego dośrodkowań mogło być "gorąco" pod bramką Chełmianki, ale żaden z naszych napastników nie doszedł do tego podania. W ostatnich minutach meczu gospodarze mocno nacisnęli, ale defensywa beniaminka do końca grała bezbłędnie, a ostatnia akcja Chełmianki mogła jej przynieść powodzenie, bo po strzale z bocznej strefy boiska "spadająca piłka" tylko o kilkadziesiąt centymetrów minęła poprzeczkę ostrowieckiej bramki.

- Nie lubię takich spotkań kiedy nie stwarzamy sytuacji, gramy zbyt zachowawczo, nie lubię takiej monotonii. Nie próbowaliśmy grać skrzydłami. Przeciwnik grał defensywnie, ale grając u siebie musimy sobie radzić w takich sytuacjach Wynik jest dla nas niekorzystny. Pamiętać jednak trzeba że graliśmy z rywalem który jest wyżej od nas w tabeli i nie rozumiem tych gwizdów. Myślę że trzeba trochę zrozumienia dla naszych piłkarzy - mówił trener Tadeusz Krawiec.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: KSZO 1929 Ostrowiec zremisował bezbramkowo z Chełmianką Chełm - Echo Dnia Świętokrzyskie

Wróć na gol24.pl Gol 24