1 z 135
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
W trzecioligowym meczu piłkarskim, w derbach województwa...
fot. Tomasz Kaczmarczyk

Kulisy derbowego meczu pomiędzy Czarnymi Połaniec i KSZO 1929 Ostrowiec w obiektywie [DUŻO ZDJĘĆ]

Kulisy derbowego meczu pomiędzy Czarnymi Połaniec i KSZO 1929 Ostrowiec w obiektywie [DUŻO ZDJĘĆ]

W trzecioligowym meczu piłkarskim, w derbach województwa świętokrzyskiego, Czarni Połaniec zremisowali z KSZO 1929 Ostrowiec 2:2.
Czarni Połaniec - KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski 2:2 (0:2)
Bramki: Igor Woś 54, Adrian Gębalski 85 z karnego - Michał Nawrot 12, Oskar Majda 14.
Czarni: Siryk – Bakowski, Bażant, Misztal, Gębalski, Hul (46. Ferens), Smoleń (46. Woś), Banik (87. Bawor), Wątróbski, Krępa (90. Kron) - Kramarz (57. Mazurek).
KSZO 1929: Lipiec – Głaz, Sylwestrzak, Camargo, Brągiel – Kuzior (73. Szela), Majda, Gałecki (89. Zając), Persona – Nawrot, Gruchała-Węsierski (64. Smykowski).
Sędziował: Rafał Szydełko (Rzeszów).
Żółte kartki: Ferens, Bawor (Czarni) – Kuzior, Nawrot, Sylwestrzak (KSZO 1929).

Piłkarze KSZO 1929 prowadzeni przez Rafała Wójcika mieli wymarzony początek meczu. Po kwadransie prowadzili 2:0 i wydawało się, że będą już kontrolować to spotkanie. W 12 minucie na listę strzelców wpisał się Michał Nawrot. Po jego zagraniu piłka przeszła po rękach bramkarza Czarnych i wpadła do bramki. Drugą bramkę zdobył Oskar Majda uderzeniem z około sześciu metrów, a asystę przy tym trafieniu zaliczył Dawid Gruchała-Węsierski.

Na drugą połowę trener Czarnych Grzegorz Wcisło desygnował do gry Piotra Ferenca i Igora Wosia. Trzeba przyznać, że te zmiany wprowadziły sporo ożywienia do gry gospodarzy. Zespół z Połańca w 54 minucie zdobył kontaktowego gola, po rozegraniu rzutu wolnego, a jego autorem był właśnie Igor Woś. W 80 minucie bliski wyrównania był Adrian Gębalski, ale po jego strzale piłka trafiła w poprzeczkę. Wreszcie w 83 minucie Radosław Sylwestrzak sfaulował w polu karnym Michała Banika. Sędzia wskazał na jedenasty metr. Karnego na bramkę zamienił Adrian Gębalski.

-W tym meczu były dwie różne połowy. Pierwsza dla KSZO, druga dla nas. Można powiedzieć, że sami strzeliliśmy sobie pierwszego gola, chwilę później KSZO podwyższył na 2:0. Po przerwie graliśmy dużo lepiej. Jak to w Połańcu bywa, w końcówce była duża dramaturgia. Brawa dla drużyny, bo po raz kolejny pokazała charakter. Cieszy to, że doprowadziliśmy do remisu. Szanujemy każdy punkt - powiedział Mateusz Sobierajski, kierownik drużyny Czarnych.

Galeria zdjęć z meczu na kolejnych slajdach>>>

Zobacz również

Gala boksu w Pionkach! Organizatorzy odkrywają kolejne karty

NOWE
Gala boksu w Pionkach! Organizatorzy odkrywają kolejne karty

Policjantka w wolny dzień zatrzymała poszukiwanego

NOWE
Policjantka w wolny dzień zatrzymała poszukiwanego

Polecamy

"Krótka piłka": Ekstraklasa śmiechu warta. Dlaczego nikt nie nadaje się do pucharów?

O TYM SIĘ MÓWI
"Krótka piłka": Ekstraklasa śmiechu warta. Dlaczego nikt nie nadaje się do pucharów?

Sporting nowym mistrzem Portugalii. Po tytuł sięgnął dzięki porażce Benfici

Sporting nowym mistrzem Portugalii. Po tytuł sięgnął dzięki porażce Benfici

Niedosyt piłkarzy Widzewa po porażce z Wartą Poznań

Niedosyt piłkarzy Widzewa po porażce z Wartą Poznań