Nie od dziś Lech interesuje się tym zawodnikiem. To lewy obrońca, który może grać również na skrzydle. Był przymierzany do "Kolejorza", gdy odchodził z niego Barry Douglas (Konyaspor). Ostatecznie wybór padł jednak na Vladimira Volkova (KV Mechelen).
W tym okienku mistrz Polski pozyskał trzech zawodników. Poza wspomnianym Volkovem zdecydował się na Sisiego (Suwon FC) oraz Nickiego Bille Nielsena (Esbjerg). Z wypożyczenia ściągnął też Macieja Wilusza (Korona Kielce).
To nie musi być wcale koniec wzmocnień, mimo inauguracji wiosny w Ekstraklasie i mimo zapewnień dyrektora sportowego Piotra Rutkowskiego, że kadra zespołu została dopięta.
Temat Filipa powraca bowiem na nowo - przynajmniej według rumuńskich mediów. Lech nie tylko nie zaniechał jego obserwacji, ale i złożył Dinamo Bukareszt konkretną ofertę. Sprawa powinna się wyjaśnić najpóźniej 29 lutego - wówczas to w Polsce zostanie zamknięte zimowe okienko transferowe.
W obecnym sezonie Filip, którego łączy jeszcze kontrakt do grudnia tego roku, rozegrał 21 meczów: 19 w lidze rumuńskiej i dwa w krajowym pucharze. Zdobył dwie bramki i zanotował tyle samo asyst.
Więcej o TRANSFERACH
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?