Lech ma problem przed Podbeskidziem. Rumak musi zrekonstruować defensywę

Wojciech Maćczak
Mariusz Rumak ma poważny problem z zestawieniem formacji obronnej na mecz przeciwko Góralom
Mariusz Rumak ma poważny problem z zestawieniem formacji obronnej na mecz przeciwko Góralom Grzegorz Dembiński
Dwóch środkowych obrońców „Kolejorza” na pewno nie zagra przeciwko Podbeskidziu, wciąż ważą się losy trzeciego z nich. Przed poniedziałkowym spotkaniem trener Rumak ma ogromny problem z zestawieniem formacji, z którą dotychczas nie miał żadnych kłopotów.

Od początku sezonu trener Mariusz Rumak na środku obrony konsekwentnie stawiał na duet Manuel Arboleda – Hubert Wołąkiewicz. Wracający do formy po nieudanym poprzednim sezonie Kolumbijczyk oraz mający za sobą epizody w reprezentacji Polski były gracz Lechii Gdańsk do spółki z występującymi na boku Kebbą Ceesayem oraz Luisem Henriquezem stworzyli solidny blok defensywny. Do meczu z Legią Warszawa obrona Lecha skapitulowała tylko sześć razy – w jedenastu spotkaniach to bardzo dobry rezultat.

Tuż przed spotkaniem z liderem Ekstraklasy w Poznaniu gruchnęła wiadomość o kontuzji Arboledy. Opoka defensywy Lecha, gracz nie do przejścia pod własną bramką, na jednym z treningów zerwał więzadła krzyżowe w kolanie i nie wiadomo, czy w ogóle wybiegnie na boisko w tym sezonie. Pojawił się problem, bowiem okazało się, że w arcyważnym pojedynku z Legią „Kolejorz” będzie pozbawiony najważniejszego ogniwa formacji defensywnej.

Jak to się skończyło, wszyscy widzieliśmy. Bez Arboledy u boku proste, szkolne błędy popełniał Wołąkiewicz, kompletnie zagubiony na boisku był Marcin Kamiński. Dziurawa obrona Lecha nie była w stanie powstrzymać szarżującego przeciwnika, popełniała błędy w ustawieniu, brakowało asekuracji wychodzących do przodu skrajnych defensorów.

Teraz okazało się, że w Bielsku-Białej może być jeszcze gorzej. Na pewno nie zagra pauzujący za żółte kartki Wołąkiewicz, wciąż nie wiadomo, czy gotowy do gry będzie Kamiński – w meczu z Legią skręcił staw skokowy. Jeśli sprawdziłby się najczarniejszy scenariusz, czyli uczestnik Euro 2012 nie byłby gotowy do gry, Mariusz Rumak zmuszony będzie postawić na zawodników, którzy w tym sezonie w lidze przebywali na boisku łącznie 72 minuty.

Może okazać się bowiem, że duet stoperów w meczu z Podbeskidziem tworzyć będą Ivan Djurdjević i Tomasz Kędziora. 35-letni Serb ostatnie pełne spotkanie rozegrał w marcu, a w obecnym sezonie balansuje na granicy meczowej osiemnastki. Choć wydawało się, że z Legią jego wejście nieco poukładało grę obronną Lecha, to jednak forma doświadczonego zawodnika jest sporą zagadką, nie wiadomo również, czy kondycyjnie wytrzyma grę przez 90 minut.

U boku Djurdjevicia mógłby wystąpić siedemnaście lat młodszy Tomasz Kędziora. Ten z kolei w Ekstraklasie zaliczył dotychczas tylko jeden występ, wchodząc z ławki w spotkaniu z Jagiellonią Białystok. Nominalnie to prawy obrońca, ale w reprezentacji U-19 gra na środku i zbiera pozytywne recenzje. To kapitan kadry i jeden z tych zawodników, od których trener Janusz Białek zaczyna ustalanie składu. Być może otrzyma sporą szansę, by przebić się do wyjściowej jedenastki również w klubie.

Na domiar złego pod znakiem zapytania stoi występ Łukasza Trałki. Sytuacja podobna, jak z Kamińskim – skręcenie stawu skokowego po ostatnim spotkaniu i nadzieja, że na Podbeskidzie będzie gotowy. Jeśli nie, to w wyjściowej jedenastce zastąpi go zapewne Szymon Drewniak.

Rumak przed meczem z Podbeskidziem musi sięgnąć do bardzo głębokiej rezerwy, co dobrze o sytuacji Lecha nie świadczy. Trener „Kolejorza” na niejednej konferencji prasowej podkreślał, że ma w zespole bardzo dobrych zawodników, w tym również tych rezerwowych i każdy ma szanse na występy w podstawowym składzie. Teraz jego podopieczni będą mieli okazję udowodnić, czy szkoleniowiec się nie mylił.

Lech Poznań

LECH POZNAŃ - serwis specjalny Ekstraklasa.net

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24