Lech Poznań: Czterech piłkarzy wraca na Bułgarską z wypożyczeń. Wśród nich świeżo upieczony mistrz Polski, czyli Paweł Tomczyk

Radosław Patroniak
Radosław Patroniak
Paweł Tomczyk na największe szanse na to, by od nowego sezonu być graczem wyjściowego składu w Lechu.
Paweł Tomczyk na największe szanse na to, by od nowego sezonu być graczem wyjściowego składu w Lechu. Paweł F. Matysiak
Czterech wypożyczonych zawodników powraca do pierwszej drużyny Lecha Poznań po zakończeniu bieżącego sezonu. Są to świeżo upieczony mistrz Polski w barwach Piasta Gliwice, czyli Paweł Tomczyk, a także Miłosz Mleczko, Tymoteusz Puchacz i Jakub Moder. Takie informacje przekazała strona klubowa Kolejorza.

Bramkarz Miłosz Mleczko ostatnio reprezentował barwy Puszczy Niepołomice, Moder występował w Odrze Opole, natomiast Puchacz rozpoczął miniony sezon od występów w Zagłębiu Sosnowiec, a następnie przeniósł się do GKS Katowice.

- Cieszymy się, że Paweł, Miłosz, Tymek i Kuba rozpoczną z nami przygotowania do nowego sezonu i będą włączeni do kadry pierwszego zespołu. Cała czwórka dobrze spisywała się na wypożyczeniach, rozwijając swoje umiejętności - mówi na klubowej stronie dyrektor sportowy Lecha, Tomasz Rząsa.

Czytaj też: Czekałem na tę szansę 13 lat

Warto podkreślić, że trzech piłkarzy z tej grupy trafiło na wypożyczenia do klubów pierwszoligowych. W ostatnich latach podobną praktykę stosowano w Lechu już kilkukrotnie.

- To droga, którą mamy już sprawdzoną. Kamil Jóźwiak, czy Robert Gumny ograli się w zespołach z niższych ligi i po powrocie stawali się mocnymi punktami Lecha. Mamy wielką nadzieję, że także ten kwartet będzie stanowić o sile Kolejorza w nadchodzących latach - dodaje Rząsa.

Zobacz też:

Lech Poznań po fatalnym sezonie musi coś zmienić w kadrze i grze, żeby nie popaść w przeciętność i wrócić do gry o najwyższe cele w polskiej ekstraklasie. Prezes Kolejorza, Karol Klimczak, w wywiadach zapowiedział już, że klub z Bułgarskiej w letnim okienku transferowym nie będzie szastał na lewo i prawo pieniędzmi, a to oznacza, że zrobi co najwyżej trzy transfery.Dobór nowych graczy powinien być robiony z głową i po dogłębnych przemyśleniach. Warto wzmocnień bowiem ewidentnie najsłabsze pozycje, a nie sprowadzać zawodników, którzy nie będą prezentować się lepiej od obecnych graczy. Podpowiadamy więc działaczom, gdzie znajdują się najsłabsze ogniwa lechitów, bo z analizą stanu posiadanie też miewają oni spore problemy.Czytaj dalej --->

Lech Poznań: Które pozycje w Kolejorzu wymagają wzmocnień, a...

Wokół Bułgarskiej - zobacz najnowszy odcinek magazynu o Kolejorzu:

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]

Sprawdź też:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gol24.pl Gol 24