Lech Poznań: Cztery wesela i... pogrzeb, czyli plusy oraz minus meczu z Rakowem

3. Debiuty Juliusza Letniowskiego oraz Filipa Szymczaka

Po roku pobytu w Lechu debiutu doczekał się Juliusz Letniowski.

- Dostałem dziesięć minut, starałem się zrobić to, co potrafię najlepiej, czyli powalczyć i utrzymać się przy piłce. Strzeliliśmy jeszcze trzeciego gola, więc udało się to zrealizować założenia. Najważniejsze, że wygraliśmy. Cieszę się, że debiut był w zwycięskim meczu - mówił.

Julek już w jesiennych meczach drużyny rezerw zasygnalizował, że problemy zdrowotne, z którymi borykał się przez wiele miesięcy, to już przeszłość. Letniowski przychodząc do Lecha, uważany był za jednego z najciekawiej grających piłkarzy w I lidze. Mamy nadzieję, że potwierdzi to w kolejnych meczach.

Po raz pierwszy też smak ekstraklasy poznał Filip Szymczak. 17-letni napastnik jest jedynym zmiennikiem Christiana Gytkjaera. Kontuzja Pawła Tomczyka sprawiła, że otworzyła się przez Szymczakiem olbrzymia szansa na grę. W drugiej lidze strzelił trzy gole, to sprawiło, że zwrócił na niego uwagę trener Żuraw. Po obozie bardzo go chwalił.

- Z chłopaków urodzonych w 2002 roku będziemy mieli dużo pożytku. Robią niesamowite postępy - powiedział szkoleniowiec Lecha Poznań .