Zapytany podczas konferencji prasowej przed meczem z Legią o powody tej sytuacji Nenad Bjelica zdradził, że Lech Poznań ma problemy z młodym skrzydłowym.
- Kamil Jóźwiak nie gra, ponieważ nie wiąże na razie przyszłości z klubem. Trwają negocjacje w sprawie jego nowej umowy. Na razie nie wyglądają one dobrze. Chcemy stawiać na młodzież, która chce grać w Lechu. On i jego agent niekoniecznie chcą. Młodzi piłkarze nie mogą mieć takich wymagań jak starsi zawodnicy - przyznał szkoleniowiec.
Umowa Jóźwiaka obowiązuje do końca sezonu. Lech chce ją przedłużyć, agent zawodnika domaga się zapisu, który gwarantowałby odpowiednią ilości meczów swojemu piłkarzowi. Na to Lech Poznań nie chce się zgodzić. Są też rozbieżności natury finansowej.
- Pokazaliśmy, że potrafimy stawiać na młodzież, wypromować ją i dobrze sprzedać. Jeśli Jóźwiak i jego agent tego nie rozumieją, to jest ich problem. Mamy na jego pozycję innych zawodników. Chcemy się jednak porozumieć z Kamilem. Jeśli się on nie określi, to będziemy stawiać na innych - dodał Bjelica.
Artjom Rudniew zakończył karierę:
Źródło: Press Focus
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
