W 33. kolejce Lotto Ekstraklasy sędziowie byli w słabej formie. Fatalny błąd w meczu na szczycie Lechia - Legia popełnił Daniel Stefański z Bydgoszczy. Kontrowersji nie brakowało też w meczu Pogoni z Lechem. Paweł Gil z Lublina ukarał żółtą kartką Roberta Gumnego za próbę wymuszenia rzutu karnego. Tymczasem telewizyjne powtórki pokazują, że młody obrońca Lecha był zatrzymywany ręką przez Santeri Hostikkę. Poznańskiej drużynie należała się jedenastka, a nie kara w postaci kartonika dla młodzieżowego reprezentanta Polski.
Po zakończeniu spotkania klub podjął decyzję o złożeniu odwołania w sprawie tego upomnienia i we wtorek Komisja Ligi, po zapoznaniu się z opinią Kolegium Sędziów PZPN, zdecydowała się przychylić do tego wniosku i anulowała żółtą kartkę dla Gumnego.
Zobacz też: Lech Poznań: Pozycja trenera Dariusza Żurawia jest coraz mocniejsza
Upomnienie z meczu z Pogonią Szczecin było czwartą kartką, którą w tym sezonie obejrzał Robert Gumny i efektem tego miała być pauza obrońcy w meczu z Zagłębiem Lubin. Po anulowaniu tej kary Robert Gumny będzie mógł wystąpić w najbliższym meczu rozgrywanym na stadionie przy ulicy Bułgarskiej.
POLECAMY:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?