Lech Poznań: Piłkarze Kolejorza spotkali się z kibicami na placu Wolności. "Pierwszy gwizdek" zabrzmiał ze smutną nutą [ZDJĘCIA]

Maciej Lehmann
Maciej Lehmann
Na prezentacji drużyny Lecha Poznań tłumów nie było. Wpływ na stosunkowo niską frekwencję miała z pewnością pogoda. Lecz nie tylko deszcz zatrzymał w domu kibiców. Przejdź do kolejnego zdjęcia --->
Na prezentacji drużyny Lecha Poznań tłumów nie było. Wpływ na stosunkowo niską frekwencję miała z pewnością pogoda. Lecz nie tylko deszcz zatrzymał w domu kibiców. Przejdź do kolejnego zdjęcia --->Łukasz Gdak
W niedzielne popołudnie kilkanaście minut po godz. 14, niespełna tydzień przed inauguracją ligowej wiosny zabrzmiał na placu Wolności "Pierwszy gwizdek". Piłkarze i sztab szkoleniowy Lecha Poznań rozmawiali z kibicami, rozdawali im autografy, robili sobie wspólne zdjęcia, ale atmosfera tego spotkania była dużo chłodniejsza niż w poprzednich latach.

Na prezentacji drużyny Lecha Poznań tłumów nie było. Wpływ na stosunkowo niską frekwencję miała z pewnością pogoda. Lecz nie tylko deszcz zatrzymał w domu kibiców.

Kolejorz zwykle na "Pierwszym gwizdku" prezentował swoich nowych zawodników. Tym razem ich nie było, bo zarządowi klubu do tej pory nie udało się sfinalizować ani jednego transferu. Owszem podpisano kontrakt z Alanem Czerwińskim, ale ma on obowiązywać dopiero od lipca. Obrońca Zagłębia najprawdopodobniej najbliższe pół roku spędzi w drużynie Miedziowych.

Z Lechem natomiast pożegnali się Darko Jevtić oraz Joao Amaral. Ta dwójka jesienią strzeliła 10 goli i zaliczyła 9 asyst. Poznańską drużynę opuścił też Tymoteusz Klupś.

Sprawdź też:

W najbliższych dniach do drużyny ma dołączyć co prawda Dani Ramirez z ŁKS, ale czy Hiszpan zdoła zapełnić olbrzymią dziurę jaka powstała po odejściu Szwajcara oraz Portugalczyka, pozostaje wielkim znakiem zapytania. Dziur w kadrze Kolejorza jest zresztą znacznie więcej.

Dariusz Skrzypczak, który z uśmiechem na twarzy podszedł do dziennikarzy, gdy drużyna rozdawała autografy, podkreślał, że plany szkoleniowe zostały w Turcji zrealizowane, zespół trenował w świetnych warunkach, a wyniki sparingów z mocnymi rywalami są powodem do optymizmu. - Gramy o Puchar Polski i jak najwyższe miejsce w lidze. Nasze cele się nie zmieniły - zapewnia Dariusz Skrzypczak.

– Czy trenerzy nie poczuli się bezradni, gdy podczas zgrupowania w Turcji trzeba było odwołać jeden ze sparingów z powodu wystarczającej liczby piłkarzy? – zapytaliśmy Skrzypczaka, ale odpowiedział, że nie czuje się kompetentny, by oceniać politykę kadrową.

Czytaj też: Tragiczna śmierć zapaśnika Dominika Sikory. Sobieski Poznań pogrążony w żałobie."Był tytanem pracy i przyjaznym człowiekiem"

– Rzeczywiście, brakowało nam dwóch pełnych jedenastek, ale co zrobić, nie mogliśmy tego zmienić. Mamy, co mamy. Staramy się pozostać optymistami. Postaramy się maksimum wyciągnąć z tych piłkarzy, którzy są. Luksusową sytuację mamy na środku obrony, na innych pozycjach nie jest tak dobrze, ale wierzę, że prezesi zdają sobie z tego sprawę i będą wzmocnienia. Ja jestem trenerem i staram się jak najlepiej wykonać swoją pracę - powiedział Dariusz Skrzypczak.

Do pamiątkowego zdjęcia z kibicami pozowali też Maciej Makuszewski, Tomasz Cywka oraz Paweł Tomczyk, którzy nie pojechali na zgrupowanie do Belek.

Tomczyk miał rękę na temblaku. - Zerwałem wiązania w łokciu, do końca marca nie mogę trenować. Muszę być cierpliwy, ale szkoda, że nie mogę pomóc drużynie - mówił Tomczyk. 21-letni napastnik nie będzie więc w tym oknie wypożyczony. Mamy nadzieję, że zobaczymy go na boisku w końcówce sezonu, bo Lech ma problem tez z napastnikami.

Nie udało się pozyskać Floriana Kamberiego ze szkockiego Hibernian FC, bo po Albańczyka sięgnął Glasgow Rangers. Kolejorz próbuje też znaleźć klub Timurowi Żamaletdinowi, którego nie widzi w drużynie. Jedyna nadzieja w Christianie Gytkjaerze. W sytuacji jakiej znalazł się poznański klub, trzeba na niego chuchać i dmuchać.

ZOBACZ TEŻ:

Mówi się, że piłka nożna to męski sport. Nie znaczy to jednak, że nie pasjonują się nim także kobiety. Aby się o tym przekonać, wystarczy choćby spojrzeć na trybuny podczas meczów Lecha Poznań. Dowód zobaczycie także w naszej galerii, gdzie znajdziecie 50 zdjęć pięknych fanek Kolejorza.Zobacz kolejne zdjęcie ----->

Lech Poznań: Dziewczyny też wspierają Kolejorza. Fanki na tr...

Sprawdź też:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Lech Poznań: Piłkarze Kolejorza spotkali się z kibicami na placu Wolności. "Pierwszy gwizdek" zabrzmiał ze smutną nutą [ZDJĘCIA] - Głos Wielkopolski

Wróć na gol24.pl Gol 24